Na policjantów można liczyć w każdej sytuacji
Policjanci dbają o bezpieczeństwo w rejonie przejść granicznych i punktów recepcyjnych, także w Budomierzu. Pomagają również przejeżdżającym przez nasz powiat obywatelom Ukrainy, którzy uciekają przed wojną. Podczas weekendu pomogli kobiecie skonfigurować telefon i uruchomili nawigację, tak by mogła dojechać do Lublina, zaangażowali się także w pomoc w naprawę opony w samochodzie ukraińskiego małżeństwa.
Zadaniem Policji jest zapewnienie bezpieczeństwa i porządku. Duży ruch na przejściach wymagał skierowania w ten rejon dodatkowych patroli. Policjanci zabezpieczają przejścia graniczne oraz punkty recepcyjne, służą pomocą i radą. Każdego dnia spotykają się z ogromną tragedią ludzi uciekających przed wojną.
W piątek wieczorem, do policjantów z Cieszanowa podeszła młoda obywatelka Ukrainy. Kobieta powiedziała funkcjonariuszom, że wraz z koleżanką i dwójką małych dzieci, chciałaby się dostać do Lublina, jednak jej nawigacja nie działa i nie wie, jak może tam dojechać. Okazało się, że powinna kupić polską kartę startową. Policjanci pomogli jej skonfigurować telefon i uruchomili nawigację. Na drugi dzień, obywatelka Ukrainy skontaktowała się z funkcjonariuszami dziękując za pomoc i informując, że cała czwórka bezpiecznie dotarła do Lublina.
Z kolei w sobotę po godz. 21, do policjantów z Cieszanowa podjechał mieszkaniec tej gminy i przekazał, że na trasie między Cieszanowem a Kowalówką, stoi samochód z uszkodzoną oponą. Autem podróżowało małżeństwo, oboje to obywatele Ukrainy. Chcieli się dostać do Włoch, jednak przebita opona uniemożliwiła im dalszą jazdę. Z uwagi na późną porę, żaden z miejscowych warsztatów, nie był czynny. Policjanci pojechali do domu, w którym mieszkał właściciel jednego z nich i poprosili o pomoc w naprawie opony. Syn właściciela bez wahania zgodził się otworzyć warsztat i naprawił uszkodzone koło. Małżonkowie podziękowali wszystkim, którzy im pomogli i pojechali w dalszą podróż.
mtp