7-latka wezwała pomoc dla chorej mamy dzwoniąc pod 112
Dziś rano w Lęborku mała bohaterka pomogła swojej mamie. 7-letnia dziewczynka widząc, że jej rodzicielka potrzebuje pilnej pomocy medycznej, zadzwoniła pod numer alarmowy 112 i przekazała dyspozytorce niezbędne informacje. Dzięki temu kobieta uzyskała pomoc na czas. Jako pierwsi na miejscu pojawili się policjanci, którzy monitorowali jej czynności życiowe do czasu przybycia karetki pogotowia.
O tym, że kobieta potrzebuje interwencji medyków dyspozytorkę numeru 112 poinformowała 7-letnia dziewczynka. Dziecko widząc, że w domu z mamą dzieje się coś złego, zadzwoniło pod numer alarmowy i przekazało niezbędne informacje, które pozwoliły służbom ratunkowym na szybką interwencję. Już po niespełna czterech minutach od otrzymania zgłoszenia, policjanci z lęborskiej patrolówki dotarli na miejsce. Mł. asp. Leszek Lewandowski i post. Maciej Barchanowski, widząc leżącą na łóżku słabnącą kobietę, nie dopuścili do tego by utraciła przytomność, utrzymując z nią kontakt słowny i monitorując jej czynności życiowe do czasu przyjazdu pogotowia. W mieszkaniu znajdowało się troje małych dzieci, którymi policjanci zaopiekowali się po odjeździe karetki. Funkcjonariusze ustalili dane i numery telefonów do członków rodziny i skontaktowali się z pełnoletnim bratem bohaterskiej dziewczynki, który przejął od nich opiekę nad dziećmi.
Zachowanie zaledwie 7-letniego dziecka, które wykazało się niebywałą odpowiedzialnością i opanowaniem zasługuje na uznanie. W sytuacjach stresowych często nawet osobom dorosłym trudno jest zachować zimną krew, a przytomność umysłu, jaką wykazała się „mała” wielka bohaterka zdecydowanie jest godne pochwały.
(KWP w Gdańsku / mw)
Nagranie audio Nagranie, w którym 7-latka wzywa pomoc dla mamy
Pobierz plik Nagranie, w którym 7-latka wzywa pomoc dla mamy (format mp3 - rozmiar 98.33 KB)