Rozwikłana zagadka zabójstwa
Policjanci z wydziału kryminalnego koszalińskiej komendy intensywnie pracowali nad sprawą ujawnionego ciała kobiety w Koszalinie przy ul. Moniuszki. Ich działania doprowadziły do zatrzymania 47-latka, co do którego istniało podejrzenie, że może być sprawcą tragedii. Mężczyzna złożył wyjaśnienia i usłyszał zarzut zabójstwa zagrożony karą 25 lat pozbawienia wolności lub dożywotniego więzienia. Został tymczasowo aresztowany.
W poniedziałek, 14.03.2022 r.,. przy ul. Moniuszki pracownik gospodarczy w trakcie wykonywania prac porządkowych w wiacie śmietnika ujawnił ciało młodej kobiety. Ujawnione obrażenia na jej ciele wskazywały, że do śmierci mogły przyczynić się osoby trzecie. Kryminalni od razu podjęli czynności operacyjne by ustalić ich tożsamość oraz okoliczności śmierci kobiety. Policjanci sprawdzali pobliski teren, aby znaleźć jak najwięcej śladów oraz wskazówek. Rozpytywali mieszkańców, zabezpieczali monitoringi miejskie oraz z pobliskich punktów handlowych i gastronomicznych. Ich praca miała doprowadzić do zawężenia grona osób podejrzewanych.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy oraz równolegle prowadzone czynności operacyjne wskazywały, że ze śmiercią kobiety mógł mieć związek 47-latek, który w ostatnich godzinach życia był z nią widziany.
W niespełna kilka godzin od ujawnienia ciała 30-latki kryminalni z koszalińskiej komendy ustalili miejsce jego przebywania i zatrzymali mężczyznę oraz trzy inne osoby, w których towarzystwie w ostatnich godzinach życia przebywała 30-letnia kobieta.
W trakcie przesłuchania w Prokuraturze Rejonowej w Koszalinie podejrzewany złożył swoje wyjaśniania.
Sąd Rejonowy w Koszalinie przychylił się do złożonego wniosku o zastosowanie wobec 47-latka izolacyjnego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Mężczyźnie za popełnioną zbrodnię może grozić nawet kara dożywotniego więzienia.
(KWP w Szczecinie / mw)