Szybko i bezpiecznie do szpitala - pomógł policyjny pilotaż
Mł. asp. Małgorzata Gębczyńska i mł. asp. Kamil Sadowski pilotowali samochód, w którym mężczyzna wiózł do szpitala swoją matkę. Kobieta najprawdopodobniej doznała udaru, była w ciężkim stanie. Ogromny ruch na drodze i piętrzące się w Śródmieściu korki uniemożliwiały swobodny i sprawny przejazd. Dzięki skutecznemu pilotażowi mężczyzna z matką dotarli do szpitala bardzo szybko i bezpiecznie. Tam kobietą zajęli się już lekarze. Pani życzymy dużo zdrowia, a policjantom gratulujemy godnej postawy i dziękujemy za profesjonalizm.
Młodszy aspirant Małgorzata Gębczyńska i młodszy aspirant Kamil Sadowski - policjanci południowopraskiej komendy, wracali oznakowanym radiowozem z Komendy Stołecznej Policji.
Na jednym ze skrzyżowań zostali zaalarmowani przez przejeżdżającego kierowcę i poproszeni o pomoc. Okazało się, że mężczyzna wiezie w aucie swoją matkę, która najprawdopodobniej mogła doznać udaru, miała ogromne problemy z sercem i oddychaniem. Syn wiózł ją do szpitala przy ulicy Szaserów.
Ruch był ogromy i wszędzie piętrzące się korki. Policjanci podjęli pilotaż i używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych szybko i bezpiecznie prowadzili auto aż do samego szpitala. Tam w izbie przyjęć chorą zajęli się już specjaliści ze szpitala.
Pani życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Naszym policjantom dziękujemy za skuteczność i profesjonalizm, a przede wszystkim empatię i zrozumienie.
(KSP / kp)