Osiem zarzutów i areszt
Data publikacji 03.06.2008
Groził, znęcał się psychicznie i fizycznie, do tego dopuścił się zniszczenia mienia, a nawet uszkodzenia ciała, uderzając swoją żonę i teściów w głowę przedmiotem przypominającym broń palną. Po ostatniej awanturze domowej Marek R. został zatrzymany przez policjantów z Wawra. Funkcjonariusze zebrali materiał dowodowy pozwalający na przedstawienie mu 8 zarzutów, a w konsekwencji sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt.
Kiedy mundurowi dotarli na ulicę Barczewską zastali przestraszona trójkę pokrzywdzonych i szalejącego Marka R. Z ich relacji wynikało, że mężczyzna chwycił w ręce przedmiot, który wyglądem przypominał broń palną i po kolei zaczynając od żony uderzał każdego w głowę grożąc, że wszystkich ich pozabija. Marek R. został zatrzymany i trafił do izby wytrzeźwień.
Policjanci po przesłuchaniu świadków przedstawili mu 8 zarzutów. Trzy z nich dotyczyły stosowania gróźb karalnych wobec żony i obojga teściów, znęcania psychicznego i fizycznego nad małżonką, uszkodzenia mienia na jej szkodę, a wreszcie uszkodzenia ciała pokrzywdzonych używając narzędzia przypominającego pistolet, którym uderzał w głowy swe ofiary.
Sąd przychylił się do wniosku policjantów i prokuratury stosując wobec Marka R. trzymiesięczny areszt tymczasowy.