Policjanci ratowali życie rowerzysty, który stracił przytomność
Policjanci z Ogniwa Patrolowo - Interwencyjnego z Komisariatu Policji w Brzeszczach, w powiecie oświęcimskim, ratowali życie rowerzysty, u którego doszło do zatrzymania krążenia. 68-letni mieszkaniec Jawiszowic po odzyskaniu funkcji życiowych pod opieką ratowników medycznych trafił do szpitala.
W niedzielę, 05.06.2022 r., tuż po godzinie 19.00, operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie od kierowcy z powiatu bielskiego dotyczące rowerzysty, który jadąc ulicą Olszyny w Jawiszowicach nagle wywrócił się na jezdnię i stracił przytomność.
Najbliżej miejsca zdarzenia znajdował się policyjny patrol w składzie sierżant sztabowy Sławomir Kościelny oraz sierżant Kamil Rakoczy. Mundurowi błyskawicznie zjawili się na miejscu. Udzielając pierwszej pomocy funkcjonariusze stwierdzili, że u rowerzysty doszło do zatrzymania krążenia. Natychmiast przystąpili do resuscytacji krążeniowo – oddechowej. Następnie, po przyjeździe Zintegrowanej Służby Ratowniczej, czynność tę kontynuowali na zmianę z ratownikami medycznymi. Kiedy mężczyzna odzyskał funkcje życiowe w stanie nieprzytomnym został przetransportowany do szpitala na leczenie.
Na podziękowania za prawidłową reakcję zasługuje kierowca z powiatu bielskiego, który widząc zdarzenie, natychmiast wezwał służby ratunkowe.
Przypominamy, jak należy postąpić w przypadku gdy człowiek nie wykazuje funkcji życiowych. Nagłe zatrzymanie krążenia to stan zagrażający życiu. W takiej sytuacji jedynym ratunkiem jest szybka interwencja osób postronnych oraz wezwanie służb ratunkowych. Jeśli nie ma kontaktu z osobą, trzeba udrożnić jej drogi oddechowe. Ułożyć poszkodowanego na plecach i odchylić głowę do tyłu, jednocześnie wysuwając żuchwę. Następnie należy ocenić, czy osoba oddycha. Najlepiej przyłożyć ucho do twarzy nieprzytomnej osoby i przez około 10 sekund sprawdzać, czy jest oddech lub obserwować, czy klatka piersiowa się porusza. Aby prawidłowo wykonać resuscytację krążeniowo-oddechową, należy klęknąć przy osobie poszkodowanej i rytmicznie uciskać jej klatkę piersiową. Po 30 uciskach, powinno się wykonać 2 oddechy ratownicze metodą usta-usta lub usta-nos dwa oddechy po każdych 30 uciskach. Można jednak poprzestać na samym uciskaniu klatki piersiowej. Resuscytację należy prowadzić aż do momentu przybycia ratowników medycznych lub do czasu gdy poszkodowany odzyska przytomność. Szybkie udzielenie takiej pomocy, chroni człowieka przed niedotlenieniem organizmu, a przede wszystkim uszkodzeniem mózgu.
(KWP w Krakowie / mw)