Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Inwestycja z gwarancją szybkiego zysku okazała się oszustwem - 72-latek stracił 165 tysięcy złotych

Data publikacji 12.07.2022

Pewna firma zamieszcza swoją reklamę w sieci. Najprościej rzecz ujmując chodzi o zakup kryptowaluty. 72-latek zaciekawiony wchodzi na stronę internetową. Zakłada konto. Po kilku godzinach kontaktuje się z nim „konsultant”, który namawia mężczyznę do inwestowania, obiecując przy tym spory zysk. Pokrzywdzony w ciągu kilku dni wykonuje przelewy pieniędzy, każdy jest coraz większy. Broker na bieżąco informuje rozmówcę o zarobionych pieniądzach. Po czasie zmienia wersję, mówiąc, że notowania giełdowe spadły i wpłaty są niezbędne, aby uchronić wcześniej zainwestowane i zarobione fundusze. Niestety ta historia wydarzyła się naprawdę, a jej finał kosztował oszukanego mężczyznę 165 tysięcy złotych.

Internet bez wątpienia zrewolucjonizował świat. Dziś jest on obecny i pomocny niemal w każde dziedzinie życia. Wychwalając jego zalety, często zapominamy o drugiej stronie medalu. Sieć jest niestety również miejscem, gdzie popełniane są przestępstwa, w tym między innymi oszustwa.

Niestety bardzo boleśnie przekonał się o tym 72-letni mieszkaniec gminy Sulęcin. Mężczyznę zaciekawiła reklama firmy, która oferowała inwestycje w kryptowaluty przy gwarancji sporych zysków. Ważne: jakiekolwiek inwestycje giełdowe, zawsze obarczone są ryzykiem. Żadna uczciwa firma brokerska nie da nam stuprocentowej gwarancji zysku. Pokrzywdzony wszedł na stronę firmy i się zarejestrował. Po kilku godzinach kontaktuje się z nim „konsultant”, który namawia rozmówcę do inwestowania, obiecując przy tym spory zysk. W ciągu kilku dni wykonuje przelewy pieniędzy, każdy jest coraz większy. Broker na bieżąco informuje rozmówcę o zarobionych pieniądzach. Po czasie zmienia wersję, mówiąc, że notowania giełdowe spadły i wpłaty są niezbędne, aby uchronić wcześniej zainwestowane i zarobione fundusze. Przestraszony 72-latek zaciąga na ten poczet pożyczki. Konsultant ciągle nalega na kolejne wpłaty, staje się niemiły i natarczywy. Kiedy mężczyzna mówi „stop”, kontakt się urywa. Niestety ta historia wydarzyła się naprawdę, a jej finał kosztował oszukanego mężczyznę 165 tysięcy złotych. Sulęcińscy policjanci prowadzą w tej sprawie czynności pod kątem popełnienia przestępstwa z artykułu 286 paragraf 1 Kodeksu Karnego, czyli oszustwa.

Do wszystkich apelujemy o rozwagę i czujność w sieci:

  •     Nigdy nie podejmuj decyzji „na już”, „tu i teraz”. Zawsze masz czas na przemyślenie ewentualnej inwestycji.
  •     Pytaj, dociekaj i nie daj się zbyć! Jeśli cokolwiek budzi Twoje wątpliwości lub masz za mało informacji, nie bój się zapytać. Uczciwa firma bez problemu odpowie na każde pytanie. Oszust będzie miał z tym zapewne problem.
  •     W życiu nie ma nic za darmo. Jeśli ktoś oferuje nam niebotyczny zyski przy niewielkim wkładzie inwestycyjnym, to już w naszej głowie powinna zapalić się czerwona lampka, że coś może być nie tak.
  •     Twoje dale logowania, w tym do bankowości elektronicznej są tylko Twoje! Nigdy nie udostępniaj tak wrażliwych informacji osobom trzecim.

(KWP w Gorzowie Wlkp./ kp)

Powrót na górę strony