Szczęśliwie odnaleziony
Data publikacji 06.06.2008
Ponad trzy godziny poza domem spędził 31-latek z gminy Dobre. Bezinteresowne zainteresowanie się losem, potrzebującego pomocy Tomka, pozwoliło na jego odnalezienie. Taka postawa, jaką zaprezentował 25-letni mieszkaniec gminy Osięciny, jest godna pochwały!
Biorąc pod uwagę okoliczności oraz zapodający zmrok, 25-latek bez namysłu wybrał numer alarmowy 112. Po przedstawieniu sprawy dyżurnemu, dzwoniący mężczyzna, jadąc swoim autem, tuż za nieznajomym przybyszem, informował o jego kierunku jazdy. To zaś pozwoliło niemal natychmiast skierować w tę okolicę patrol osięcińskich mundurowych. Policjanci szybko dotarli na miejsce, gdzie obaj mężczyźni już na nich czekali.
Niemal w tym samym czasie, kolejnym dzwoniącym do radziejowskiej komendy, był 71-letni mieszkaniec gminy Dobre, który z niepokojem w głosie, poinformował o zaginięciu chorego i wymagającego opieki, syna.
Szybkie skojarzenie faktów, uzupełnionych o rysopis i sposób przemieszczania się zaginionego, dał podstawę do stwierdzenia, że będący już pod opieką mundurowych, zdrowy i bezpieczny mężczyzna, to właśnie 31-letni Tomek, który ponad trzy godziny wcześniej niepostrzeżenie opuścił rodzinny dom, oddalając się w nieustalonym kierunku. Z rozmowy dyżurnego KPP w Radziejowie z ojcem chłopaka wynikało, że początkowo rodzice, rodzina i znajomi na własną rękę podjęli się działań poszukiwawczych, które jednak nie przenosiły efektu. Zbliżająca się noc, spowodowała większe zaniepokojenie losem pierworodnego, dlatego też zdecydowali się włączyć do działań stróżów prawa. Na szczęście dzisiejsza przygoda zakończyła się pozytywnie. W chwili odnalezienia, 31-latek znajdował się ponad 8 kilometrów od miejsca, z którego wyruszył.
Przed godziną 23:00, szczęśliwi rodzice witali poszukiwanego syna, którego do domu zawiózł policyjny patrol.