Leżała na podłodze w mieszkaniu i nie mogła wstać o własnych siłach. Pomogli policjanci z Długołęki
Zaniepokojony brakiem kontaktu ze strony kuzynki, zgłosił się do funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Długołęce. Mundurowi niezwłocznie udali się pod wskazany adres, ale drzwi wejściowe do domu 50-latki były zamknięte. Okazało się, że kobieta leży na podłodze w mieszkaniu i nie może wstać o własnych siłach. Policjanci weszli siłowo do pomieszczenia usuwając blokadę drzwi balkonowych. Zaopiekowali się poszkodowaną do czasu przyjazdu wezwanej na miejsce karetki pogotowia, która zabrała ją do szpitala.
Z 50-letnią mieszkanką gminy Długołęka nie mógł się skontaktować jeden z jej członków rodziny. Zaniepokojony tą sytuacją mężczyzna postanawiał zaalarmować policjantów z Długołęki. Pod wskazany adres udali się starszy sierżant Marcin Szczepaniak oraz sierżant sztabowy Bartłomiej Sobolewski.
Na miejscu na mundurowych czekał już zgłaszający. Drzwi wejściowe do domu 50-latki były zamknięte. Okazało się, że kobieta leży na podłodze w mieszkaniu i nie może wstać o własnych siłach. Funkcjonariusze natychmiast podjęli skuteczne działania i siłowo dostali się do wnętrza.
Policjanci wezwali również karetkę pogotowia i do czasu jej przyjazdu otoczyli poszkodowaną opieką. Zespół Ratownictwa Medycznego zabrał kobietę do jednego z wrocławskich szpitali. Jej życiu ani zdrowiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
(KWP we Wrocławiu / kp)