Auto transportujące leki utknęło na autostradzie. Pomogli policyjni motocykliści
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu wczoraj otrzymał informację, że w związku z utrudnieniami w ruchu powstałymi przez zdarzenie drogowe, na autostradzie utknął pojazd transportujący pilnie potrzebne leki. Auto nie mogło kontynuować jazdy. Do akcji wkroczyli wówczas policyjni motocykliści, którzy zapewnili sprawny przejazd do punktu docelowego, którym była jedna z klinik w stolicy Dolnego Śląska.
Policyjni motocykliści z wrocławskiej komendy miejskiej umożliwili pojazdowi transportującemu leki przejazd do jednej z klinik mieszczących się w stolicy Dolnego Śląska. Wcześniej kierowca auta z pilnie potrzebnymi medykamentami zatrzymał się na 139 kilometrze autostrady A4, ponieważ wcześniej doszło nieopodal do zdarzenia drogowego, które spowodowało utrudnienia w ruchu i uniemożliwiało dalszą jazdę.
Czasu pozostało niewiele, bowiem leki, które co prawda były przewożone w specjalnych warunkach, a konkretniej umieszczone w suchym lodzie utrzymującym temperaturę -20 stopni Celsjusza, mogły ulec zepsuciu.
Pojazd już przebył bardzo długą drogę, ponieważ wyjechał z jednego z niemieckich miast, które położone jest blisko granicy z Francją oraz Szwajcarią, dlatego też każda minuta była na wagę złota.
Na szczęście z pomocą przyszli niezawodni funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Podjęli się oni pilotażu pojazdu z medykamentami do miejsca docelowego, którym była klinika przy ulicy Curie-Skłodowskiej we Wrocławiu. Dzięki ich pomocy, lek został dostarczony na czas i pomógł potrzebującemu go pacjentowi.
mł. asp. Przemysław Ratajczyk
Źródło: KMP we Wrocławiu
st. sierż. Aleksandra Rodecka
tel. 693 403 817
Opis filmu: Film
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 26.87 MB)