Przerwał urlop dla włamywacza
Nawet 10 lat pozbawienia wolności może grozić 22-latkowi, który w niedzielę włamał się do jednego z domów w dzielnicy Herby. Rabusiowi nie udało się jednak dokonać kradzieży elementów metalowych bo został przyłapany przez będącego na urlopie policjanta, któremu pomógł 40-letni świadek. Zachowanie zatrzymanego kielczanina wkrótce oceni sąd.
Sytuacja miała miejsce w niedzielę, 28.07.2022 roku, krótko przed godziną 19.00. Będący na urlopie policjant, który na co dzień pełni służbę w komisariacie przy ul. Kołłątaja, zauważył na terenie osiedla Herby 22-latka wchodzącego do jednego z domów. Funkcjonariusz od razu nabrał podejrzeń, gdyż dobrze znał młodego kielczanina, wiedział, że wchodzi nie do swojego budynku, a w przeszłości wielokrotnie był notowany za przestępstwa. Z pomocą 40-letniego świadka, stróż prawa ujął podejrzewanego. Jak się okazało, 22-latek włamał się do budynku i próbował ukraść znajdujące się tam elementy metalowe. Mężczyzna, który w chwili włamania był trzeźwy, trafił do policyjnego aresztu.
22-latek najprawdopodobniej usłyszy zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo polskie prawo przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Kielcach / mw)