Pomoc nie zawsze jest łatwa, co widać w policyjnej kamerze
Policjanci z białostockiego oddziału prewencji takiego obrotu sytuacji nie spodziewali się. Chcieli pomóc rannemu mężczyźnie, a spotkali się z agresją i sprzeciwem. Okazało się, że nietrzeźwy 43-latek próbował targnąć się na własne życie. W ręku trzymał ostry przedmiot. Mundurowi obezwładnili rannego, opatrzyli mu rany i przekazali załodze karetki pogotowia. Jak widać w policyjnej kamerze, pomoc nie zawsze jest łatwa i przyjemna, ale najważniejsze, że skuteczna.
W służbie często zdarzają się sytuacje, że szybka i sprawna interwencja jest na wagę życia. Takie zgłoszenie dostali policjanci z białostockiego oddziału prewencji. Zostali skierowani na jedno z białostockich osiedli, gdzie w samochodzie miał siedzieć mężczyzna, który targnął się na własne życie. Chwilę później policjanci odnaleźli rannego, leżącego z głową na kierownicy busa. Okazało się, że jego nadgarstek krwawi, a on jest pod wyraźnym wpływem alkoholu. Kiedy policjant wyjął opatrunek, aby opatrzeć mu dłoń, mężczyzna chwycił ostry przedmiot i chciał wyjść z samochodu. Pomimo licznych poleceń odłożenia ostrza, nie reagował. W momencie, kiedy ponownie próbował się zranić, policjanci obezwładnili mężczyznę i dopiero wtedy mogli udzielić mu pierwszej pomocy. Ta sytuacja pokazuje, że pomoc nie zawsze jest łatwa i przyjemna, ale najważniejsze, że skuteczna. 43-latek w porę trafił pod opiekę lekarzy.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 36.08 MB)