Kobieta zasłabła na chodniku. Policyjny transport do szpitala uratował jej życie
36-latka zasłabła na chodniku i wymagała natychmiastowej opieki medycznej. Sytuację zauważył przejeżdżający patrol świebodzińskiej Policji. Stan chorującej kobiety, która nie miała przy sobie leków był poważny, a karetka jechała z oddalonego o ponad 20 kilometrów Sulechowa. Policjanci, widząc pogarszający się stan zdrowia 36-latki, zdecydowali o zabraniu kobiety do radiowozu i jak najszybszym przewiezieniu do szpitala.
Przede wszystkim zdrowie i życie człowieka. W działaniach wszystkich służb to zawsze był i jest priorytet. W każdej sytuacji, w pierwszej kolejności jest zapewnienie bezpieczeństwa uczestników interwencji, a dopiero później wyjaśnianie jej przyczyn i rozwiązywanie zaistniałego problemu. Taka sama hierarchia tyczy się kierowania patrolu na interwencje. We wtorek, 13 września 2022 roku, w Świebodzinie patrol interwencyjny dostał polecenie od dyżurnego świebodzińskiej komendy, aby udać się do jednostki, gdzie zostaną przekazane mu dalsze dyspozycje. W trakcie przejazdu zauważyli na chodniku kobietę, która ewidentnie zasłabła i potrzebowała pomocy. Udało się ustalić, że kobieta choruje, jednak nie miała przy sobie potrzebnych leków. Stan 36-latki pogarszał się, nie była nawet w stanie napić się wody. Niestety karetki pogotowia znajdujące się najbliżej zadysponowane były do innych zadań, a do kobiety wyjeżdżała karetka z oddalonego o ponad 20 kilometrów Sulechowa. Policjanci, sierżant Marek Święcki oraz sierżant Grzegorz Chołodowski widząc pogarszający się stan kobiety, podjęli decyzję o natychmiastowym przetransportowaniu jej do szpitala radiowozem. Decyzja okazała się słuszna, na miejscu lekarze oświadczyli, że 36-letnia kobieta była już w bardzo poważnym stanie.
W codziennej służbie zdarzają się różne sytuacje, szczególnie w ogniwie patrolowo-interwencyjnym, że pomimo skierowania na interwencję, zauważamy sytuację, która wymaga naszej natychmiastowej rekcji. Po przekazaniu takiej informacji do dyżurnego, na wcześniejszą interwencję skieruje on inny patrol, aby ten mógł się skupić na pomocy, ponieważ zdrowie i życie jest najważniejsze.
(KWP w Gorzowie / mw)