76-latek stał na chodniku i trzymał się za klatkę piersiową w okolicach serca. W samą porę pomogła mu policjantka
Postawą godną naśladowania wykazała się st. sierż. Agnieszka Knap pracująca na co dzień we wrocławskim wydziale ruchu drogowego. Mundurowa zainteresowała się losem 76-latka, którego zauważyła nieopodal ul. Połbina. Senior stał na chodniku, trzymając się za klatkę piersiową na wysokości serca i nerwowo rozglądał się dookoła. Dzięki natychmiastowej reakcji funkcjonariuszki oraz sprawnie przeprowadzonym przez nią działaniom, mężczyzna z podejrzeniem stanu przedzawałowego w samą porę trafił pod opiekę medyków. Policjantka poinformowała również o zaistniałej sytuacji najbliższych 76-latka, którzy oczekiwali na niego w domu.
Starsza sierżant Agnieszka Knap jest policjantką ruchu drogowego z wrocławskiej komendy miejskiej. Kiedy funkcjonariuszka wyjeżdżała z jednostki Policji mieszczącej się przy ulicy Połbina, zauważyła starszego mężczyznę, który stał na chodniku, trzymając się za klatkę piersiową na wysokości serca i nerwowo rozglądał się dookoła.
Senior wyraźnie potrzebował pomocy, dlatego mundurowa natychmiast zatrzymała radiowóz i podbiegła do niego, żeby zobaczyć co się stało. Mężczyzna bardzo źle się czuł, w związku z tym nasza koleżanka niezwłocznie wezwała na miejsce pogotowie ratunkowe.
W trakcie oczekiwania na przyjazd karetki, policjantka udzieliła 76-latkowi niezbędnej pomocy przedmedycznej i otoczyła go opieką. Senior opowiedział jej, że przewrócił się i prawdopodobnie uderzył w głowę, dlatego też nie pamiętał zbyt wiele z tego, co stało się chwilę przed upadkiem.
W międzyczasie funkcjonariuszka zadzwoniła również do syna mężczyzny, który czekał na tatę w domu i przekazała mu wszelkie informacje o tym, co się wydarzyło. Zespół Ratownictwa Medycznego po przeprowadzonym badaniu podjął decyzję o pilnym przetransportowaniu seniora z podejrzeniem stanu przedzawałowego do jednego z wrocławskich szpitali.
Bardzo często w tego typu sytuacjach cierpiące osoby oprócz odczuwalnego silnego bólu, mają też poczucie zagubienia oraz bezsilności. To niezwykle ważne, aby nie być obojętnym i zareagować, bo każda minuta jest wówczas na wagę złota.
Pamiętajmy, aby zawsze w przypadku wystąpienia zagrożenia dla zdrowia lub życia, dzwonić pod numer alarmowy 112.
(KWP we Wrocławiu / mw)