25 nowych funkcjonariuszy wstąpiło do dolnośląskiej Policji. Przed nimi teraz niełatwa, ale niezwykle satysfakcjonująca służba, a przede wszystkim możliwość stałego pomagania innym
25 osób w tym tygodniu rozpoczęło służbę w dolnośląskiej Policji. Funkcjonariusze otrzymali już rozkazy i trafili do swoich jednostek. W najbliższych zostaną skierowani na szkolenie podstawowe. Młodzi stróże prawa po jego ukończeniu będą pełnić służbę na terenie Województwa Dolnośląskiego, dbając o bezpieczeństwo mieszkańców. W uroczystości wziął udział Komendant Wojewódzki Policji we Wrocławiu nadinsp. Dariusz Wesołowski, dowódcy oraz komendanci jednostek dolnośląskiego garnizonu Policji, a także Przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego NSZZP asp. szt. Piotr Malon oraz kapelani ks. kanonik Stanisław Stelmaszek i ks. protojerej Grzegorz Cebulski.
Niektórzy spełniają marzenie z dzieciństwa. Inni chcą się rozwijać i wykonywać zawód, bez którego nowoczesne społeczeństwo nie może funkcjonować. Kolejnym zależy na stabilnym zatrudnieniu. Jednak wszyscy z nich chcą przede wszystkim pomagać drugiemu człowiekowi i służyć obywatelom Rzeczpospolitej Polskiej. 25 nowych funkcjonariuszy ślubowało dziś w Komendzie Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Są w różnym wieku, mają za sobą różne życiowe doświadczenia i różne plany na przyszłość. Każdy z nich w najbliższych dniach zostanie skierowany na szkolenie podstawowe. Zdecydowali się bowiem rozpocząć służbę w Policji. Przed nimi niełatwa i bardzo odpowiedzialna służba. Są jednak tego świadomi, bowiem przed oficjalnym otrzymaniem rozkazu, przeszli wszystkie etapy rekrutacji, które weryfikują, czy dana osoba jest odpowiednia, aby stać na straży prawa i porządku.
Na początku złożyli podanie do służby oraz inne dokumenty, w tym kwestionariusz osobowy oraz m.in. świadectwa ukończenia szkół i pracy. Następnie zostali skierowani na test sprawnościowy oraz test wiedzy ogólnej. Jeśli ten etap mieli już za sobą, czekał ich test psychologiczny oraz rozmowa kwalifikacyjna. Na sam koniec, każdy z 25 nowych policjantów stanął przed komisją lekarską oraz wobec wszystkich zostało wszczęte postępowanie sprawdzające określone w przepisach o ochronie informacji niejawnych. Dopiero po pozytywnym zakończeniu całego procesu rekrutacji, wybrane osoby otrzymywały informacje, że Policja chce, aby dołączyli do grona naszej 100 tysięcznej formacji.
Teraz czekają ich miesiące intensywnego szkolenia oraz adaptacji zawodowej. Na pewno nie będzie łatwo i możliwe, że część z nich uzna, że taka praca jednak nie jest dla nich. Wszak nie każdy chce pracować o każdej porze dnia i nocy, często przez kilkanaście godzin, mając prawie codziennie do czynienia z sytuacjami, które większość z nas nigdy nie spotka. Będą jeździć na interwencje domowe, będą zatrzymywać sprawców przemocy wobec najbliższych, będą zakładać kajdanki na ręce nietrzeźwych kierowców i groźnych przestępców. Ale będą także pomagać poszkodowanym w wypadkach drogowych i rodzinom, których najbliżsi zaginęli. Będą likwidować fabryki narkotyków i prowadzić przed wymiar sprawiedliwości przestępców. Prawdopodobnie już za jakiś czas, każdy z nich przeżyje więcej, niż niektórzy przez całe życie. To wszystko, aby zapewnić całemu społeczeństwu, tak ważne dla Nas wszystkich bezpieczeństwo.
Choć może to brzmieć patetycznie, to tak właśnie wygląda służba w Policji. 25 młodych funkcjonariuszy z dolnośląskiej Policji jest tego świadomych. Wybrali ten zawód z różnych powodów. Chcą spełnić marzenia, chcą rozpocząć „mundurową” tradycję w rodzinie, chcą wykonywać ciekawą i potrzebną pracę. Wiedzą, że służba w tej formacji, to też stabilność zatrudnienia i dobra płaca w tych niełatwych czasach, a także profity takie, jak nagroda roczna, czy dofinansowanie do wypoczynku lub zakupu mieszkania.
Część z nowych policjantów pragnie pracować na pierwszej linii w komórkach patrolowo-interwencyjnych, niektórzy za kilka lat widzą się w roli dochodzeniowców lub kryminalnych, a jeszcze inni chcą z pomocą czworonożnego współpatrolowca odnajdywać zaginione osoby. Analizy w policyjnym laboratorium kryminalistyki i praca polegająca na zabezpieczaniu śladów, to myśli krążące po głowie niejednego z młodych adeptów.
Każdy z nich będzie miał możliwość pokazania swoich umiejętności i wielokierunkowego, stałego rozwoju zawodowego, ponieważ wszyscy startują z tego samego poziomu.
Życzymy powodzenia w dążeniu do realizacji swoich planów, a także wytrwałości i skuteczności w działaniach na rzecz pomocy innym.
mł. asp. Krzysztof Marcjan
Sekcja Prasowa KWP we Wrocławiu