Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Bliźnięta tymczasowo aresztowane za kradzieże i oszustwa metodą "na legendę"

Kryminalni z ochockiej komendy zatrzymali dwie osoby związane z licznymi kradzieżami i oszustwami osób starszych metodą "na legendę". Okazało się, że zatrzymanymi są 32-letnie bliźnięta z Łodzi. Ich łupem mogło paść kilkaset tysięcy złotych. Kobieta i mężczyzna usłyszeli razem 13 zarzutów dotyczących kradzieży i oszustw. Sąd przychylił się do wniosku Prokuratury, stosując wobec zatrzymanych tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Za popełnione czyny może im grozić do 8 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zadecyduje Sąd.

Funkcjonariusze z Komendy Rejonowej Policji Warszawa III wpadli na trop bliźniąt dokonujących kradzieży i oszustw na terenie Ochoty. Jak ustalili kryminalni 32-latkowie przyjeżdżali pociągiem z Łodzi na teren Warszawy i dokonywali przestępstw. Sprawcy na swój celownik wzięli osoby starsze i samotnie zamieszkujące. Kobieta, podając się za pracownicę instytucji państwowych lub gazociągów wchodziła do mieszkań. Wykorzystując nieuwagę zabierała oszczędności życia seniorów, sięgające nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. W tym samym czasie jej brat bliźniak czekał pod klatką schodową, obserwując czy nikt nie nadchodzi. Policjanci zatrzymali podejrzanych, gdy kupowali na dworcu kolejowym bilet powrotny do Łodzi. W toku czynności zabezpieczonych zostało blisko 28 000 złotych.

Bliźnięta usłyszały już zarzuty. Sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej Warszawa Ochota, stosując wobec nich tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwa może im grozić do 8 lat pozbawienia wolności. O dalszych losach rodzeństwa zadecyduje Sąd. Sprawa ma charakter rozwojowy. W przeszłości kobieta była już karana za podobne czyny.

Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota.

Apelujemy, aby zwracać uwagę, kogo wpuszczamy do mieszkania. Fałszywi inkasenci czekają na chwilę nieuwagi. Zachowujmy również czujność, w przypadku gdy ktoś dzwoni na telefon stacjonarny lub komórkowy podając się za rodzinę, policjanta lub pracownika banku. Weryfikujmy rozmówcę, jeżeli żąda od nas pieniędzy. Pamiętajmy również, że instytucje państwowe nie biorą pieniędzy na poczet różnych spraw lub specjalnych akcji. Dbajmy o swoje bezpieczeństwo i bliskich.

(KSP / kp)

Powrót na górę strony