Policjant pomógł mężczyźnie, który przy niskich temperaturach spał w lesie
Augustowski policjant pomógł mężczyźnie, który od kilku dni spał w lesie. Mężczyzna był nietrzeźwy i leżał pod starą kołdrą. Dzięki reakcji zgłaszającego oraz szybkiej interwencji mundurowego, 40-latek najpierw ogrzał się w radiowozie, a następnie trafił do ciepłego pomieszczenia. Policjanci apelują, aby nie być obojętnym, gdy widzimy osoby narażone na wychłodzenie organizmu. Informując policjantów można też skorzystać z Krajowej Mapy Zagrożeń bezpieczeństwa wybierając ikonę "bezdomność" i miejsce na mapie.
Dyżurny augustowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który leży w lesie. Po chwili na miejscu był policjant, który tuż obok głównej ulicy, w lesie znalazł leżącego bezdomnego mężczyznę. Okazał się nim 40-latek, który leżał przykryty starą kołdrą. Mężczyzna twierdził, że jest zmarznięty, ale nie potrzebuje pomocy medycznej. Dodał, że "grzeje się mocnym alkoholem" i dzięki temu przetrwał ostatnią noc. Funkcjonariusz natychmiast pomógł mężczyźnie. 40-latek najpierw ogrzał się w radiowozie, a następnie z uwagi na brak izby wytrzeźwień trafił do komendy. Dzięki reakcji zgłaszającego udało się zapobiec wychłodzeniu mężczyzny.
Pamiętajmy! Wystarczy tylko jeden telefon pod numer alarmowy 112, aby uratować czyjeś życie. O miejscach przebywania osób bezdomnych można również powiadomić Policję poprzez aplikację Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Wystarczy wybrać ikonkę "BEZDOMNOŚĆ" i zaznaczyć miejsce na mapie. Każde zgłoszenie jest sprawdzane przez augustowskich policjantów. Nie bądźmy obojętni. Kiedy temperatura na zewnątrz jest zbliżona do zera, lub niższa, nie zapominajmy, że są osoby, które mogą potrzebować naszej pomocy.
(KWP w Białymstoku / sc)