Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Szczęśliwe zakończenie poszukiwań zaginionego 83-letniego wałbrzyszanina

Data publikacji 15.11.2022

Ponad czterdziestu policjantów, wspieranych przez ratowników GOPR, strażaków zawodowych i ochotników, szukało wczoraj wieczorem 83-letniego mieszkańca Wałbrzycha. Mężczyzna, mający problemy zdrowotne, m.in. z pamięcią, wyszedł z domu i nie było z nim żadnego kontaktu. Do poszukiwań wykorzystano psy służbowe oraz drona. Po kilku godzinach mężczyznę odnaleziono całego i zdrowego.

W poniedziałek wieczorem policjanci z Komisariatu Policji I w Wałbrzychu zostali poinformowani o zaginięciu 83-letniego mężczyzny z chorobą Alzheimera. Mężczyzna w godzinach popołudniowych niepostrzeżenie wyszedł z domu i do niego nie wrócił. Zaniepokojona rodzina po zmroku zgłosiła jego zaginięcie funkcjonariuszom Policji. Sytuacja była o tyle poważna, że z przekazanych mundurowym informacji wynikało, że 83-latek jest poważnie chory oraz wymaga stałej opieki i przyjmowania leków.

Komendant Komisariatu Policji I w Wałbrzychu natychmiast podjął decyzję o wezwaniu do jednostki wszystkich policjantów w trybie alarmowym. Po kilkunastu minutach w komisariacie stawili się mundurowi gotowi szukać zaginionego. Z pomocą przyszli również ratownicy z Sudeckiej Grupy GOPR oraz funkcjonariusze z Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu i strażacy z OSP powiatu wałbrzyskiego. Poszukiwania wspierane były również przez funkcjonariusza z wałbrzyskiej komendy, który przyjechał na miejsce z psem tropiącym. Do działań służb ratunkowych wykorzystano dodatkowo drona oraz dwa psy służbowe z GOPR-u.

Do późnych godzin wieczornych mundurowi wspierani przez służby ratunkowe przeczesywali okoliczne lasy. Patrole piesze i zmotoryzowane sprawdzały wszystkie ciągi komunikacyjne, a policjanci rozpytywali napotkanych mieszkańców, szukając zaginionego.

Poszukiwania zakończyły się sukcesem. Tuż po godzinie 21:00 w okolicach wałbrzyskiej obwodnicy funkcjonariusze odnaleźli 83-latka. Mężczyzna był zziębnięty i zdezorientowany. Po udzieleniu pomocy medycznej mężczyzna trafił ostatecznie pod opiekę rodziny.

(KWP we Wrocławiu / kp)

Powrót na górę strony