Chciał zainwestować na giełdzie, został oszukany. Stracił blisko 400 tys. złotych
37-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego stracił blisko 400 tys. zł. Mężczyzna chcąc zainwestować swoje oszczędności na giełdzie, padł ofiarą internetowych oszustów. Apelujemy o rozsądek przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych. Pokusa szybkiego zysku może doprowadzić nas do stracenia wszystkich oszczędności.
W środę, 16.11.2022 roku, do jarosławskiej komendy zgłosił się 37-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego, który poinformował, że został oszukany na kwotę blisko 400 tys. zł, podczas inwestycji swoich oszczędności na giełdzie. Jak podał zgłaszający, w październiku br., na jednej ze stron internetowych znalazł ogłoszenie o możliwości zarobienia pieniędzy na giełdzie. Po podaniu swoich danych osobowych i numeru telefonu, po kilku dniach skontaktowała się z nim kobieta, przedstawiając się jako analityk giełdowy jednej z firm z siedzibą w Warszawie. Rozmówczyni podała, że warunkiem gry na giełdzie jest wpłacenie minimalnej kwoty 1000 zł. Mężczyzna przystał na ten warunek i przelał pieniądze na wskazane przez kobietę konto. Jak podał 37-latek, w związku z tą transakcją wygrał 400 dolarów, co sprawdził na stronie internetowej, której adres podała mu kobieta.
Po dwóch tygodniach od wskazanej transakcji mężczyzna stwierdził, że jednak zrezygnuje z gry na giełdzie z uwagi na brak czasu. Napisał wiadomość o rezygnacji z gry na adres mailowy analityczki giełdowej, z którą prowadził wcześniej korespondencję. Kilka dni po rezygnacji z inwestycji, mężczyzna miał problemy z zalogowaniem się na swoje konto bankowe, a na jego numer telefonu przychodziły wiadomości sms z banku o dokonywanych transakcjach z konta. Po telefonicznym kontakcie z pracownikiem banku okazało się, że z konta mężczyzny zostały wypłacone wszystkie dostępne środki, a następnie wpłacone na inne konta oraz przewalutowane na dolary. Było to osiem przelewów zagranicznych, na blisko 400 tysięcy złotych.
Przestrzegamy, by już przed pierwszym przelewem dobrze sprawdzić, czy giełda, na której chcemy inwestować w ogóle istnieje i nie kierować się emocjami przy inwestowaniu własnych pieniędzy.
Apelujemy o zachowanie rozwagi przy tego typu transakcjach. Zanim zaczniemy inwestować, warto zapoznać się ze wszystkimi zasadami, jakie dotyczą tego typu działań. Nie należy wierzyć we wszystkie zapewnienia osoby, która proponuje nam zyski. Nie należy ulegać presji i działać pod wpływem chwili.
(KWP w Rzeszowie / mw)