Oszustwo "na drewniane domy"
Policjanci Referatu dw. z Korupcją i Przestępczością Gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu zatrzymali 50-letniego mężczyznę, podejrzewanego o liczne oszustwa dokonywane na terenie całego kraju. Mężczyzna prowadził spółkę, oferującą budowę drewnianych domów i zawierał z klientami umowy. Wykonywał jednak tylko pierwszy etap prac budowlanych i zaprzestawał dalszych działań. W ten sposób oszukał klientów na blisko 2,5 miliona złotych.
Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu otrzymali w październiku br. zgłoszenie kobiety, która została oszukana przez 50-latka, który prowadził spółkę, oferującą budowę drewnianych domów. Spółka wykonała jedynie pierwszy etap prac budowlanych i zaprzestała dalszych działań. Policjanci przesłuchali kilkunastu klientów, z którymi mężczyzna zawierał umowy na budowę domów drewnianych i ustalili, że po dokonaniu przez nich wpłaty, wykonał jedynie pierwszy etap prac budowlanych. W takiej sytuacji znalazło się 14 klientów z terenu całej Polski, którzy zawierali umowy z 50-latkiem i stracili w sumie prawie 2,5 miliona złotych.
Policjanci w tej sprawie zabezpieczyli dokumentację spółki prowadzonej przez 50-latka, wskazującej na wyrządzenie szkody wielu podmiotom gospodarczym oraz osobom fizycznym na terenie całego kraju w okresie 2021-2022 roku. Ustalono również, że przedsiębiorca oprócz inwestorów oszukał także wielu podwykonawców, składy budowlane oraz hotele, gdzie lokował swoich pracowników. Pracownicy spółki nie mieli również wypłacanych wynagrodzeń, pracodawca nie regulował składek ZUS i nie pokrywał także kosztów najmu pomieszczeń i dzierżawy maszyn i urządzeń.
Na podstawie obszernego materiału dowodowego zgromadzonego w tej sprawie, 15 listopada br. olkuscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o te oszustwa. 16 listopada 50-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Olkuszu, gdzie przedstawiono mu 11 zarzutów dotyczących oszustw.
Na wniosek olkuskiej prokuratury, 16 listopada Sąd Rejonowy w Olkuszu zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego na 3 miesiące. 17 listopada br. mężczyzna został przewieziony do zakładu karnego. Sprawa ma charakter rozwojowy, śledczy ustalają kolejnych pokrzywdzonych.
(KWP w Krakowie / sc)