Chłopiec zmagający się z autyzmem oddalił się od opiekunów podczas spaceru i nie znał drogi powrotnej do domu – pomogli trzebniccy policjanci
Zagubiony chłopiec chodził sam po ulicach Trzebnicy. Nie potrafił wskazać swojego miejsca zamieszkania, ani żadnych szczegółów, które mogły być pomocne w ustaleniu jego tożsamości. Jak się później okazało, 8-latek wykorzystał chwilę nieuwagi i oddalił się od opiekunów w trakcie spaceru. Na szczęście szybko dowiedzieli się o tym trzebniccy policjanci i zrobili wszystko, by chłopiec poczuł się bezpiecznie i trafił do domu. Pomagamy i chronimy!
Każdy rodzic troszczy się o swoje dziecko i dba, aby nic mu się nie stało. Niestety nawet najlepszym opiekunom może zdarzyć się sytuacja, w której dziecko wykorzysta chwilę nieuwagi i zniknie z pola widzenia. Tak naprawdę wiele zależy od nas samych, ale jedno jest pewne - nigdy nie wolno doprowadzić do pozostawienia dziecka bez odpowiedniej opieki.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 27 listopada br. w godzinach popołudniowych. Dyżurny trzebnickiej jednostki otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonego mieszkańca powiatu, który zauważył zdezorientowanego chłopca, który chodził bez jakiejkolwiek opieki. Dziecko było wyraźnie zagubione i wystraszone.
Niezwłocznie na miejsce zostali skierowani policjanci, którzy zaopiekowali się chłopcem. Podczas rozmowy podał swoje imię oraz nazwisko, jednak policyjne systemy nie wygenerowały takich danych. Następnie poinformował policjantów, że zgubił się na spacerze z dziadkiem i mieszka obok lasu. Mundurowi rozpoczęli działania mające na celu odnalezienie opiekuna i rodziców. Przeanalizowali trasę, którą mógł poruszać się chłopiec i udali się w miejsce, gdzie mógł spacerować z dziadkiem. Funkcjonariusze rozpytywali przechodniów jednak nikt nie znał dziecka. Ponieważ z małoletnim był utrudniony kontakt, postanowili udać się z nim do trzebnickiej komendy.
W trakcie ustalania tożsamości dziecka dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy otrzymał informację o zaginięciu chłopca w tym samym wieku. Policjanci niezwłocznie nawiązali kontakt z ojcem. W trakcie rozmowy z rodzicami funkcjonariusze ustalili, że chłopiec zmaga się z autyzmem, a tego dnia w trakcie spaceru niezauważony oddalił się. Na szczęście do domu wrócił cały i zdrowy.
Pomagamy i chronimy - kolejny raz dolnośląscy policjanci udowodnili, że to motto jest im bliskie.
(KWP we Wrocławiu / mw)