Odpoczywał wracając z meczu
Data publikacji 13.06.2008
Policjanci zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który został ujęty przez właściciela, gdy siedział w jego zaparkowanym samochodzie. Zatrzymany był nietrzeźwy i twierdził, że "odpoczywa" wracając z meczu.
Intruzem okazał się 33-letni mieszkaniec Lublina. Obudzony mężczyzna tłumaczył, że tylko wracał z meczu i tak sobie siedzi w samochodzie. W mitsubishi widoczne były ślady włamania. Wyłamana była wkładka zamka w drzwiach. Właściciel stwierdził również, że brakuje radioodtwarzacza. Nie znaleziono go jednak ani przy mężczyźnie, ani w pobliżu samochodu. Od 33-latka czuć było woń alkoholu. Nie chciał jednak poddać się badaniu na jego zawartość w organizmie. Przyznał jednak, że pił piwo.
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych. Zostanie przesłuchany, kiedy wytrzeźwieje.