Policjant w czasie wolnym od służby zareagował na widok nieodpowiedzialnego kierowcy
Będący po służbie policjant zareagował na widok nieodpowiedzialnego kierującego, który swoją brawurą mógł doprowadzić do wypadku narażając siebie i innych uczestników na drodze. 27-letni mieszkaniec Łodzi miał już wcześniej sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a jednak prowadził pojazd i do tego „szarżował” po drodze.
Czujnością wykazał się policjant z komendy powiatowej w Pabianicach - sierż Tomasz Lasocki. Na co dzień pełni on służbę w wydziale ruchu drogowego pabianickiej jednostki. W sobotnie popołudnie, 10 grudnia 2022 roku ,policjant ten wracał po służbie do miejsca zamieszkania i wtedy właśnie zauważył na ulicy Partyzanckiej kierującego citroenem, który jechał z nadmierną prędkością nie zważając na warunki pogodowe. Pirat drogowy skręcając stracił panowanie nad swoim pojazdem. Funkcjonariusz podejrzewał, że kierowca może być nietrzeźwy, gdyż swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie na drodze. Mężczyzna kontynuował jazdę gwałtownie hamując, a następnie przyspieszając i wyprzedzając nerwowo inne samochody. Policjant postanowił jechać za kierowcą citroena, jednocześnie zawiadamiając policjantów pełniących służbę. Kierowca zatrzymał się na ulicy Smugowej. Tam został wylegitymowany. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że 27 -letni łodzianin był trzeźwy, jednak posiadał czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do 2025 roku.
Mężczyzna odpowie przed sądem za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz za kierowanie wbrew sądowemu zakazowi. Za takie nieodpowiedzialne zachowanie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Policjanci apelują : nie bójmy się reagować. Nieodpowiedzialność na drodze może być przyczyną tragedii.
(KWP w Łodzi / mw)