Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nietrzeźwe opiekunki

Data publikacji 15.06.2008

Wczoraj wieczorem policjanci dwukrotnie interweniowali po zgłoszeniach o nietrzeźwych kobietach, które "opiekowały się" dziećmi. Do pomieszczeń dla osób zatrzymanych komendy miejskiej w Lublinie trafiła 26-letnia matka dwóch dziewczynek i 58-letnia babcia dwójki wnucząt. Obydwie mogą odpowiadać za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Pierwsza została zatrzymana 26-letnia mieszkanka Lublina. Około godziny 19:00 dyżurny został powiadomiony przez pogotowie ratunkowe o nietrzeźwej kobiecie przy ul. Żywnego w Lublinie. Okazało się, że 26-latka szła ze swoimi córkami, 8 i 7-letnią. Kobieta była nietrzeźwa, z trudem utrzymywała się na nogach. W pewnym momencie przewróciła się, a przypadkowy świadek zadzwonił po pogotowie.

Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce przewieźli kobietę wraz z jej córkami na komisariat. Przeprowadzone tam badanie wykazało, że miała w organizmie 1,4 promila alkoholu. Policjanci powiadomili o zdarzeniu matkę kobiety, która oświadczyła, że zaraz odbierze z komisariatu swoje wnuczki. Jednak, gdy się po nie zjawiła, okazało się, że również czuć od niej silną woń alkoholu. Ostatecznie dzieci zostały przekazane teściowej 26-latki.

Kolejną nietrzeźwą opiekunką była 58-letnia babcia. Została zatrzymana w trakcie interwencji w jednym z mieszkań przy ul. Wrońskiej w Lublinie. Kobieta miała pod swoją opieką dwoje wnucząt, 9-letnią dziewczynkę i 3-letniego chłopca, dla których decyzją sądu rodzinnego w Lublinie była rodziną zastępczą.  Babcia odmówiła poddania się badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, dlatego też do badania pobrano jej krew. Dzieci przekazano pod opiekę biologicznej matce, która mieszkała w tym samym budynku, a babcię przewieziono do pomieszczeń dla osób zatrzymanych.

Obydwie kobiety zostaną przesłuchane, jak wytrzeźwieją. Wtedy zapadnie decyzja, jakie zarzuty usłyszą. Prawdopodobnie będą odpowiadały za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, za co może im grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. O zdarzeniach zostanie powiadomiony również sąd rodzinny.
Powrót na górę strony