Pijany doprowadził do kolizji i zaczął uciekać. Zatrzymał go policjant po służbie
Dzięki czujności policjanta po służbie kolejny nietrzeźwy kierujący został zatrzymany i wyeliminowany z ruchu drogowego. 21-latek bez uprawnień, w stanie nietrzeźwości, jadąc ulicami Gorzowa Wielkopolskiego uderzył w zaparkowanego nissana. Starszy sierżant Łukasz Wierzbicki w pościgu pieszym zatrzymał pijanego kierowcę.
We wtorek, 10 stycznia 2023 roku tuż przed godziną 23.00 na jednej z ulic w Gorzowie Wielkopolskim doszło do zderzenia alfy romeo z zaparkowanym nissanem. Świadkiem tego zajścia był policjant po służbie. Starszy sierżant Łukasz Wierzbicki bez chwili zastanowienia ruszył w pobliże miejsca zdarzenia, aby sprawdzić czy nikt nie potrzebuje pomocy. Przy samochodach zebrała się grupa osób, w tym właściciel rozbitego auta. Kierujący alfą romeo powiedział, że nic mu nie jest, ale zachowywał się nerwowo. Tłumaczył właścicielowi uszkodzonego auta, że właściwie nic się nie stało i próbował tak się dogadać, aby ten nie wzywał patrolu policji. Uwagę policjanta, który bacznie obserwował całe zajście przykuł brak tablic rejestracyjnych w aucie oraz brak naklejki na przedniej szybie. To wszystko, wraz z nerwowym zachowaniem młodego mężczyzny od razu wzbudziło, jak się później okazało, słuszne podejrzenia funkcjonariusza. Gdy tylko policjant postanowił się wylegitymować, 21-latek zaczął uciekać. Starszy sierżant Wierzbicki ruszył w pościg pieszy. Podczas biegu telefonicznie poinformował dyżurnego gorzowskiej komendy miejskiej o zdarzeniu oraz o podjętym pościgu za sprawcą. Mężczyzna uciekając ulicami miasta wielokrotnie przebiegał przez jezdnię bezpośrednio przed jadącymi pojazdami. Po kilkuset metrach próbował się ukryć za przystankiem autobusowym, jednak policjant ciągle miał go w zasięgu wzroku. Kiedy 21-latek wbiegł na teren stacji benzynowej funkcjonariusz na tyle zbliżył się do niego, że udało mu się go obezwładnić i zatrzymać. Po chwili na miejscu pojawił się patrol skierowany przez dyżurnego. Uciekiniera przebadano alkomatem, jak się okazało miał blisko 1,5 promila alkoholu w swoim organizmie, co jak przyznał było głównym powodem jego ucieczki. To jednak nie jedyne przewinienie zatrzymanego. Poruszał się on pojazdem nie posiadając prawa jazdy, jego samochód nie był dopuszczony do ruchu oraz nie miał obowiązkowego ubezpieczenia. 21-latkowi za poruszanie się pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.
Postawa starszego sierżanta Łukasza Wierzbickiego to przykład, że policjantem jest się zawsze, nie tylko na służbie. Łukasz od kilku lat pracuje w Samodzielnym Pododdziale Prewencji Policji w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie jako funkcjonariusz wielokrotnie wyróżniał się zaangażowaniem w wykonywaniu powierzonych mu obowiązków oraz empatią do drugiego człowieka. To kolejna sytuacja, która tylko utwierdza w przekonaniu, że lubuscy policjanci zawsze stoją na straży prawa niezależnie od pory dnia i nocy.
(KWP w Gorzowie Wlkp. / sc)