Podczas egzaminu na prawo jazdy na własne oczy zobaczył, jak nie powinno się jeździć
Prawdziwą lekcję jak nie należy jeździć dostał jeden z kursantów, który podczas trwania egzaminu na prawo jazdy był świadkiem wyczynów innego kierowcy. Na ruchliwym skrzyżowaniu kierujący peugeotem z dużą prędkością przejechał na czerwonym świetle omal nie taranując innego auta, po czym wjechał na kolejne skrzyżowanie…również na czerwonym. Wszystko zarejestrowała kamera, znajdująca się wewnątrz pojazdu egzaminacyjnego. Nagranie trafiło do garwolińskich policjantów, a nieodpowiedzialny kierowca wkrótce stanie przed sądem.
Przebieg egzaminu na prawo jazdy musi być zarejestrowany przez kamery, znajdujące się wewnątrz pojazdu egzaminacyjnego. Jedno z takich nagrań trafiło do policjantów zespołu ds. wykroczeń garwolińskiej komendy. Przekazali je pracownicy WORD w Siedlcach Oddziału Terenowego w Garwolinie. Widać na nim jak przez ruchliwe skrzyżowanie z dużą prędkością przejeżdża kierowca peugeota, omal nie doprowadzając do zderzenia z innym autem. Kilkadziesiąt metrów dalej ten sam kierowca wjeżdża na kolejne skrzyżowanie…również przy sygnalizatorze wskazującym kolor czerwony.
Do zdarzenia doszło w grudniu ubiegłego roku w Garwolinie na ulicy Kościuszki, na skrzyżowaniach z ulicami Wiejską oraz Targową. Funkcjonariusze zajęli się ustaleniem kierowcy peugeota, którym okazał się 69-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego. Mężczyzna za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i wjazd za sygnalizator na czerwonym świetle wkrótce stanie przed sądem.
Autor: mł. asp. Małgorzata Pychner
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 13.86 MB)
Pliki do pobrania
-
Transkrypcja do filmu
26.99 KBTranskrypcja do filmu