Szczęśliwe zakończenie poszukiwań zaginionego 77-letniego wałbrzyszanina
Blisko 80 policjantów szukało wczoraj od godzin popołudniowych 77-letniego mieszkańca Wałbrzycha. Mężczyzna mający problemy zdrowotne - m.in. z pamięcią - wyszedł z domu i nie było z nim żadnego kontaktu. Po kilku godzinach 77-latek został odnaleziony przez mundurowych cały i zdrowy na terenie Świebodzic. Oczywiście mieszkańcom dziękujemy za wsparcie i każdy sygnał w tej sprawie.
W środę, 15 lutego 2023 roku koło południa wałbrzyscy policjanci zostali poinformowani o zaginięciu 77-letniego mieszkańca naszego miasta. Mężczyzna po godzinie 10.00 miał wyjść na krótki spacer, jednak do miejsca zamieszkanie nie wrócił. Zaniepokojona rodzina zgłosiła jego zaginięcie Policji.
Sytuacja była o tyle poważna, że z przekazanych funkcjonariuszom informacji wynikało, że senior ma zaniki pamięci oraz niedosłyszy. Komendant Komisariatu Policji I w Wałbrzychu podjął decyzję o wezwaniu do jednostki wszystkich policjantów w trybie alarmowym. W komisariacie, a także w innych jednostka z terenu miasta stawiali się mundurowi gotowi szukać zaginionego.
Podczas prowadzonej akcji patrole piesze i zmotoryzowane sprawdzały wszystkie ciągi komunikacyjne, policjanci rozpytywali napotkanych mieszkańców, szukając zaginionego. W trakcie działań uzyskali między innymi sygnał na numer alarmowy, z którego wynikało, że jedna z osób widziała podobnego do zaginionego mężczyznę na terenie Świebodzic. Część funkcjonariuszy przeniosła się więc na teren powiatu świdnickiego. To właśnie na drodze K-35 pomiędzy Świebodzicami, a Mokrzeszowem tuż przed nastaniem zmroku 77-latek został odnaleziony. Poszukiwania zakończyły się sukcesem. Mężczyzna był zdezorientowany, ale cały i zdrowy. Po udzieleniu niezbędnej pomocy trafił ostatecznie pod opiekę rodziny.
Wałbrzyscy policjanci w trosce o bezpieczeństwo apelują do osób zajmujących się seniorami o uważniejszą opiekę. Najczęstszą przyczyną zaginięć w przypadku starszych osób jest zazwyczaj stan chorobowy. Bardzo często seniorzy cierpią na zaburzenia demencyjne związane z chorobą Alzheimera, przebytymi wylewami, czy zawałami, a także wynikającymi po prostu z podeszłego wieku. W związku z tym najczęściej nie pamiętają drogi powrotnej do domu, nie potrafią też zapytać o drogę innych osób, ani skorzystać z udzielonych im wskazówek. Z racji wieku zwiększona jest też urazowość i wypadkowość, a po trafieniu do szpitala nie zawsze osoba starsza jest w stanie powiedzieć nam, kim jest oraz kogo powiadomić o zaistniałej sytuacji.
Zapobieganie – ważne zasady:
- Jeśli osoba starsza cierpi na zaburzenia pamięci, warto w jej odzież wszyć „metki” z danymi kontaktowymi, warto dodać informację o chorobach, czy przyjmowanych lekach ratujących życie.
- Jeśli osoba przyjmuje leki, szczególnie te ratujące życie, należy dopilnować, aby zawsze je miała przy sobie.
- Warto zadbać, aby osoba starsza wychodząc z domu miała przy sobie telefon z wpisanymi danymi do najbliższych. Ważne, aby był to odbiornik z baterią o długim czasie pracy.
- Warto rozważyć zaopatrzenie osoby starszej w specjalny lokalizator pozwalający na szybkie zlokalizowanie miejsca przebywania, czy tez przekazujący informację o opuszczeniu rejonu zdefiniowanego jako bezpieczny.
- Dobrze jest wiedzieć jaką garderobę posiada nasz bliski, tak abyśmy potrafili opisać jej wygląd w przypadku zaginięcia.
- Jeśli nasz senior mieszka sam, należy co najmniej raz dziennie nawiązać kontakt, uczulić również sąsiadów, aby zwracali uwagę na niepokojące sygnały.
- Warto znać miejsca, w które zwyczajowo udaje się nasz bliski, np. na spacery, czy też zakupy.
Działanie po zaginięciu:
- Niezwłocznie powiadommy najbliższą jednostkę Policji.
- Przygotujmy jak najwięcej informacji na temat seniora – jak był ubrany, gdzie zazwyczaj wychodził, jaki jest jego stan zdrowia.
- Przeszukajmy najbliższą okolicę, pokażmy zdjęcie osoby zaginionej w okolicznych sklepach.
- Sprawdźmy adresy znajomych, rodziny, informując ich o zdarzeniu, zaangażujmy ich do pomocy.
(KWP we Wrocławiu / sc)