Fałszywy alarm czy bezpodstawne wezwanie służb to skrajna nieodpowiedzialność! Zero tolerancji dla takich zachowań
Wśród tysięcy zgłoszeń, które otrzymują policjanci, czasami niestety zdarzają się takie, które są zmyślone i nieprawdziwe, a angażują wielu policjantów, strażaków czy ratowników medycznych, którzy w tym samym czasie mogliby udzielić realnej i natychmiastowej pomocy komuś, kogo życie czy zdrowie byłoby zagrożone. Pamiętajmy, że wywołanie fałszywego alarmu to nie tylko skrajna nieodpowiedzialność czy wręcz bezmyślność, ale także wykroczenie zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności czy grzywny.
Przed blisko dwoma tygodniami obchodziliśmy Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112, który został ustanowiony, aby promować istnienie oraz właściwe użycie ogólnoeuropejskiego numeru alarmowego. Dyspozytorzy numeru 112 przez całą dobę odbierają zgłoszenia od osób potrzebujących pomocy, które później przekazywane są do realizacji konkretnym służbom. Lubuscy policjanci są do dyspozycji społeczeństwa przed 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Nasza praca to misja – służba społeczeństwu i przede wszystkim gotowość, by o każdej porze dnia i nocy móc zareagować. Reagujemy na łamanie prawa, porządku publicznego, zatrzymujemy sprawców przestępstw, zabezpieczamy imprezy masowe, ale także ratujemy ludzkie życie i zdrowie, często z narażeniem własnego.
Wśród tysięcy zgłoszeń, które otrzymujemy niestety zdarzają się czasami takie, które zostały zmyślone przez dzwoniących na Policję czy pod numer alarmowy 112 zgłaszających. To nieprawdziwe zdarzenia i fałszywe historie, które z uwagi na swoją wagę i charakter w ciągu jednej chwili mogą zaangażować do działania dziesiątki policjantów, strażaków czy ratowników medycznych. Angażują siły i środki, które niejednokrotnie mogłyby być użyte w innym miejscu, na przykład, gdy faktycznie doszłoby do zaistnienia niebezpiecznej, powodującej zagrożenie życia i zdrowia sytuacji. Wtedy może się zdarzyć, że osoba potrzebująca i oczekująca udzielenia natychmiastowej pomocy będzie czekać na taką pomoc dłużej – właśnie przez zaangażowanie służb jadących do fałszywego alarmu czy nieprawdziwego zdarzenia. Pamiętajmy, że w chwili zagrożenia życia każda upływająca minuta jest na wagę złota. Wywołanie fałszywego alarmu czy wprowadzanie w błąd funkcjonariuszy służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo to nie tylko skrajna nieodpowiedzialność, czy bezmyślność – to także wykroczenie, za które sprawcy takiego czynu grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Nie ma i nie będzie żadnej taryfy ulgowej ani przyzwolenia dla tego rodzaju nieodpowiedzialnych zachowań. Autorzy fałszywych alarmów czy nieprawdziwych, zmyślonych zgłoszeń muszą się liczyć, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności przed wymiarem sprawiedliwości.
Artykuł 66 Kodeksu wykroczeń:
§ 1. Kto:
1) chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,
2) umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.
§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.
(KWP w Gorzowie Wlkp. / kp)