Zatrzymany włamywacz do zabytkowego kościoła
Data publikacji 17.06.2008
Policjanci ze Złotowa zatrzymali 39-letniego złodzieja. Mężczyzna włamał się do zabytkowego kościoła i próbował ukraść pateny, świeczniki mosiężne i mosiężny kielich. W chwili zatrzymania miał on 2,82 promila alkoholu w organizmie. Za kradzież i zniszczenie mienia grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Na miejsce natychmiast pojechali policjanci i stwierdzili, że faktycznie okno zabytkowego kościółka z 1670 roku jest wybite, a wewnątrz znajduje się mężczyzna. Stróże prawa zatrzymali włamywacza.
Według relacji świadków, mężczyzna najpierw pił alkohol w Brokęcinie, a potem pojechał rowerem pod drewniany kościółek. Tam wybił szybę witrażową, wszedł do środka i przez okno wyrzucał świeczniki mosiężne, pateny, kielich. Prawdopodobnie chciał uciec wraz ze skradzionymi rzeczami. Jednak zanim to zrobił wpadł na pomysł zatarcia śladów i cały kościół popryskał gaśnicą proszkową. Nie zdając sobie sprawy ze swojej bezmyślności, uszkodził przy tym zabytkowy XVI- wieczny ołtarz. Straty oszacowano na 100 tys. zł.
39-letni mieszkaniec miejscowości Czarne po zatrzymaniu znalazł się w izbie wytrzeźwień. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty kradzieży z włamaniem i zniszczenia mienia za co grozi kara nawet do 10 lat więzienia.