W czasie wolnym od służby po pościgu pieszym zatrzymał sprawcę kradzieży i odzyskał skradziony towar
Kolejny dowód na to, że służba w policji to coś więcej niż tylko praca w wyznaczonych godzinach. Policjantem się jest również po zakończonej służbie. Funkcjonariusz stargardzkiej komendy w czasie wolnym od służby po kilkusetmetrowym pieszym pościgu zatrzymał sprawcę kradzieży sklepowej i odzyskał skradziony mienie.
Mundurowy ze stargardzkiej komendy pełniący służbę w ogniwie przewodników psów służbowych będąc w czasie wolnym od służby na ulicy Czarnieckiego w Stargardzie zauważył biegnącego w kierunku parku mężczyznę, który w ręce trzymał koszyk z zakupami. Następnie w odległości około 50 metrów zauważył biegnącą kobietę wzywająca pomocy. Policjant od razu domyślił się, że uciekający mężczyzna dokonał kradzieży. Natychmiast zareagował. Bez chwili namysłu ruszył w pieszy pościg za sprawcą kradzieży. Mimo wielu okrzyków „STÓJ POLICJA” i nawoływania do zachowania zgodnego z prawem złodziej uciekał przez kilkaset metrów pomiędzy blokowiskami. Jednak bezskuteczna była jego próba ucieczki. Policjant szybko i skutecznie zatrzymał i obezwładnił mężczyznę. Na miejsce przyjechał umundurowany patrol, który doprowadził mężczyznę do jednostki policji celem przeprowadzenia dalszych czynności. Skradziony towar został odzyskany i w stanie nienaruszonym wrócił do dalszej sprzedaży. Zatrzymany i obezwładniony stargardzianin za swój czyn odpowie przed sądem.
Po raz kolejny dzięki dużemu zaangażowaniu stargardzkich policjantów, w tym także tych po służbie sprawca nie uniknie odpowiedzialności karnej, a właściciel odzyskał skradzione mienie.
(KWP w Szczecinie / kp)