Policjanci rozbili dziuplę samochodową. W niej auta warte pół mln zł
Policjanci z żarskiej komendy w dziupli samochodowej odkryli i zabezpieczyli części pochodzące z kradzionych dwóch samochodów marki Mercedes Sprinter o wartości blisko pół miliona złotych. Zatrzymano trzy osoby, które usłyszały zarzuty paserstwa. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem żarskiej Prokuratury.
Policjanci z żarskiej komendy w minionym tygodniu (22.02.2023) otrzymali informację, że na jednej z posesji pod Żarami mogą znajdować się kradzione dwa pojazdy marki Mercedes Sprinter. Łączna wartość skradzionych w Niemczech, tego dnia busów, to blisko pół miliona złotych. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Po wejściu na posesję na ich widok trzy osoby rozpoczęły ucieczkę. Po chwili po pieszym pościgu zatrzymany został jeden z mężczyzn oraz kolejno drugi. W toku podjętych czynności tego samego dnia zatrzymany został także trzeci mężczyzna. Na terenie posesji policjanci ujawnili szereg części samochodowych pochodzących ze skradzionych mercedesów. Rzeczy zostały zabezpieczone, a mężczyźni mieszkańcy powiatu żarskiego: dwóch w wieku 28 i jeden - 27 lat, zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił przedstawić im zarzuty paserstwa. W piątek (24 lutego) decyzją Prokuratury Rejonowej w Żarach wobec zatrzymanych zastosowano zabezpieczenie majątkowe oraz środki zapobiegawcze w postaci dozorów i poręczeń majątkowych.
Za tego typu przestępstwo może grozić od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem żarskiej Prokuratury.
(KWP w Gorzowie Wlkp. / kp)