Policyjny patrol narciarski pomógł poszkodowanej kobiecie
Kłodzcy funkcjonariusze podczas patrolu narciarskiego tras zjazdowych na terenie Ośrodka Czarna Góra, zauważyli w górnych partiach stoku kobietę stojącą z wypiętymi nartami. Widok ten nakazał im sprawdzić, czy narciarka nie potrzebuje pomocy. Jak się okazało przypuszczenia mundurowych okazały się trafne. Poszkodowana kobieta uskarżała się na tak silny ból nogi, że samodzielnie nie była w stanie zejść z trasy. Na szczęście policjanci przyszli jej z pomocą i pomogli bezpiecznie opuścić trasę zjazdową.
Policyjne patrole narciarskie pełnią służbę na trasach zjazdowych przede wszystkim w celu zapewnienia bezpieczeństwa miłośnikom białego szaleństwa. Obecność funkcjonariuszy na stokach nie polega jedynie na instruowaniu narciarzy o zasadach zachowania bezpieczeństwa, ale też na realnym niesieniu pomocy osobom, które podczas uprawianie tego sportu odniosły kontuzję.
W miniony weekend na terenie Ośrodka Czarna Góra policjanci z powiatu kłodzkiego pełnili służbę właśnie w ramach patrolu narciarskiego. Podczas jednego ze zjazdów w górnych partiach stoku funkcjonariusze zauważyli kobietę, która stała na śniegu z wypiętymi nartami. Mundurowi domyślali się, że może ona potrzebować pomocy, dlatego skierowali się w jej stronę. Przypuszczenia stróżów prawa okazały się trafne. Narciarka uskarżała się na silny ból nogi uniemożliwiający samodzielne przemieszczanie.
Policjanci od razu podjęli czynności ratownicze i niezwłocznie powiadomili Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Poszkodowana narciarka dzięki pomocy kłodzkich funkcjonariuszy i górskich ratowników bezpiecznie opuściła trasę zjazdową, udzielona jej została również fachowa pomoc medyczna.
Pamiętajmy, że będąc również na stoku narciarskim zawsze możemy zwrócić się o pomoc do policjantów, a jeśli nie ma ich w pobliżu, możemy skorzystać z telefonów ratunkowych w górach 985 lub 601 100 300, aby powiadomić Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
(KWP we Wrocławiu / sc)