Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Agresywny i pijany zaatakował personel medyczny SOR. Ze szpitalnego łóżka trafił do policyjnej celi

Policjanci z „patrolówki” interweniowali w wyszkowskim szpitalu, gdy 46-letni mężczyzna wymagający pomocy znieważył i zaatakował ratowniczkę medyczną. Kobieta doznała obrażeń. Mieszkaniec Warszawy został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania był pijany. Agresor już usłyszał zarzuty. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

W niedzielę (26.03) oficer dyżurny wyszkowskich policjantów otrzymał zgłoszenie od lekarza SOR wyszkowskiego szpitala z prośbą o pomoc przy agresywnym i pijanym pacjencie. 

46-letni mężczyzna trafił do szpitala z imprezy z rozbitą głową. Był nietrzeźwy. Zachowywał się agresywnie i wulgarnie w stosunku do personelu. Jego agresja z każdą chwilą narastała. W pewnym momencie mężczyzna znieważył ratowniczkę medyczną oraz uderzył ją ręką w głowę powodując u kobiety obrażenia.

Personel medyczny wezwał patrol policji, który obezwładnił awanturującego się napastnika. Po udzielonej w szpitalu pomocy, 46-latek trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania w jego organizmie było ponad 1,5 promila alkoholu. W poniedziałek, gdy wytrzeźwiał został przesłuchany przez śledczych w charakterze podejrzanego. Przestępstwa, jakie mu zarzucono to naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie funkcjonariuszki publicznej, bo takimi są między innymi lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni podczas wykonywania obowiązków służbowych.

Mieszkaniec Warszawy przyznał się do zarzucanych czynów. Teraz o jego losie zdecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

(KWP w Radomiu / po)

Powrót na górę strony