Ponad 320 zarzutów za fałszowanie certyfikatów jakości stali
Policjanci z Rudy Śląskiej zajmujący się przestępczością gospodarczą zakończyli prowadzoną od kilkunastu miesięcy sprawę dotyczącą fałszowania certyfikatów jakości sprzedawanej stali. 64-letni rudzianin prowadzący firmę handlującą wyrobami stalowymi i kształtownikami wprowadzał w błąd przedsiębiorców z kraju i zagranicy, sprzedając im stal słabszej jakości, niż zamawiany materiał. Posługując się sfałszowanymi certyfikatami rudzkiej huty, gwarantował jakość zgodną z zamówieniami klientów.
Rudzka Huta Pokój złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez jedną z lokalnych firm. Przedsiębiorca, który był kontrahentem huty, kupował od niej stal i wyroby stalowe, na które otrzymywał certyfikaty. Rudzianin, sprzedając dalej kupiony w hucie asortyment, podrabiał oryginalne certyfikaty, wskazując, że jego towar jest wyższej jakości wytrzymałościowej. W ten sposób przedsiębiorca oszukiwał swoich nabywców co do jakości danych wyrobów. Firmy z kraju i zagranicy używały stali i wykonanych z niej kształtowników w przemyśle gazowym i transportowym. Gdy kilka z firm zwróciło się do Huty Pokój o potwierdzenie jakości wyprodukowanych przez nich wyrobów, wyszło na jaw fałszerstwo.
Policjanci zajmujący się tą sprawą sprawdzili łańcuch dostaw i dotarli do firmy z Rudy Śląskiej, którą kierował 64-latek. Zabezpieczono dokumentację handlową i jej komputery. Biegły zabezpieczył na ich dyskach pliki, które zawierały oryginalne i sfałszowane certyfikaty oraz dowody ich przerabiania. W czasie dochodzenia przesłuchano kilkaset osób, a całą zabezpieczoną dokumentację poddano szczegółowej analizie. Zwieńczeniem tak ciężkiej i mozolnej pracy rudzkich policjantów było przedstawienie 64-letniemu właścicielowi firmy łącznie 324 zarzutów podrabiania dokumentów.
Sporządzony przez śledczych z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą rudzkiej komendy akt oskarżenia, został zatwierdzony i przekazany do sądu przez nadzorującego sprawę prokuratora. Nieuczciwemu rudzianinowi grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
(KWP w Katowicach / mw)