Policjant w dniu wolnym od służby pomógł mężczyźnie z atakiem epilepsji
Zdecydowaną i szybką reakcją, bez chwili zastanowienia wykazał się jarosławski technik kryminalistyki. Policjant w czasie wolnym od służby, jadąc rowerem zauważył mężczyznę, który przed dworcem kolejowym doznał ataku padaczki. Funkcjonariusz udzielił mu pierwszej pomocy przedmedycznej i powiadomił zespół pogotowia ratunkowego. Potrzebujący natychmiastowej pomocy mężczyzna, trafił do placówki medycznej.
Zdecydowaną i odpowiednią reakcją wykazał się wczoraj przed godziną 21.00, jarosławski policjant. Asp. szt. Grzegorz Malinowski, który jest technikiem kryminalistyki, w czasie wolnym od służby, wracając z wycieczki rowerowej ze swoimi dziećmi, przed dworcem kolejowym w Jarosławiu, zauważył leżącego na chodniku mężczyznę. Starszy człowiek miał objawy charakterystyczne dla ataku epilepsji. Funkcjonariusz wiedział, że podczas ataku padaczki istnieje ryzyko wystąpienia poważniejszych problemów zdrowotnych, takich jak uduszenie lub urazy. Bez chwili wahania, przystąpił do udzielania mu pierwszej pomocy i powiadomił o zdarzeniu pogotowie ratunkowe. Po ustaniu napadów drgawkowych monitorował jego stan, do czasu przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego.
Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie udzielono mu dalszej pomocy medycznej.
W tym przypadku pomoc przyszła na czas. Policjant nie był obojętny na los człowieka, który potrzebował natychmiastowej reakcji. Swoim działaniem dał również przykład dzieciom, które wiedzą, że szybka i odpowiednia pomoc, może być kluczowa dla zdrowia i bezpieczeństwa osoby cierpiącej na atak padaczki.
(KWP w Rzeszowie / kp)