Policjantka po służbie myślała, że zatrzymuje nietrzeźwego kierowcę, tymczasem uratowała mu życie
Niebezpieczne zachowania kierowcy osobowego Nissana na drodze zwróciły uwagę policjantki, która poza godzinami służby jechała prywatnym pojazdem ulicami Szczecina. Po udaremnieniu dalszej jazdy okazało się, że kierowca nie jest nietrzeźwy i potrzebuje natychmiastowej pomocy. Funkcjonariuszka bez wahania wezwała będących w służbie policjantów i załogę pogotowia ratunkowego.
Policjantka z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komisariatu Policji Szczecin – Nad Odrą po godzinach służby zauważyła, jak jadący przed nią ulicami Szczecina samochód zmienia pasy bez sygnalizowania, wjeżdża na przeciwległy pas ruchu, stwarzając realne zagrożenie na drodze. Mundurowa podejrzewając, że kierujący może być pod wpływem alkoholu postanowiła udaremnić mu dalszą jazdę. Minimalizując ewentualne zagrożenie doprowadziła do zatrzymania Nissana i wyciągając kluczyki ze stacyjki pojazdu unieruchomiła go.
Zachowanie kierującego według wstępnej oceny mogło świadczyć o stanie nietrzeźwości, jednak czujność policjantki spowodowała, że na miejsce wraz z policjantami będącymi w służbie wezwana została załoga pogotowia ratunkowego, która po przeprowadzeniu badania stwierdziła, że kierowca doznał udaru i konieczne było udzielenie mu pomocy. Mężczyzna został przekazany pod opiekę odpowiednim służbom, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Słoneczna pogoda oraz wysokie temperatury dają się we znaki każdemu. Pamiętajmy zatem o wymagających naszej opieki dzieciach, osobach starszych, niepełnosprawnych oraz zwierzętach. Nie pozostawiajmy dzieci ani zwierząt pod żadnym pozorem w nagrzanych samochodach gdzie narażone są na przegrzanie organizmu, które może doprowadzić nawet do śmierci.
Nie bądźmy obojętni, gdy zauważymy, że osoba lub zwierzę znajduje się w sytuacji zagrażającej życiu lub zdrowiu i niezwłocznie poinformujmy służby ratunkowe pod nr 112.
(KWP w Szczecinie / kp)