Kolejny raz policjanci ratują życie
Data publikacji 24.06.2008
Z wielkim zaangażowaniem policjanci z Konina pracowali nad ustaleniem miejsca pobytu 57-letniej kobiety, która zawiadomiła Policję o próbie samobójczej. Zażycie przez nią leków mogłoby się skończyć tragicznie, gdyby nie szybka reakcja funkcjonariuszy. Na szczęście kobietę odnaleziono i przewieziono do szpitala.
Ponieważ w grę wchodziło zagrożenie życia ludzkiego, policjant nie ustawał w próbach ustalenia skąd kobieta mogła dzwonić. W międzyczasie próbował kilkakrotnie skontaktować się ze zgłaszającą, lecz bez rezultatu. W sprawę zaangażowało się jeszcze kilku policjantów, którzy usilnie starali się ustalić skąd dzwoniła kobieta, aby nie dopuścić do tragedii. Przyniosło to rezultat. Udało się ustalić dane i adres zamieszkania kobiety.
Natychmiast pojechali tam funkcjonariusze. W mieszkaniu zastali tylko syna, który zasugerował, że mama może być na działce. Nie tracąc ani chwili mundurowi wraz z mężczyzną pojechali na ogródki działkowe. Tam też zastali kobietę. Wszystko wskazywało, że znajduje się ona pod działaniem alkoholu. Policjanci znaleźli przy niej również opróżnione opakowania lekarstwa zatrzymującego krążenie krwi. Stróże prawa natychmiast wezwali pogotowie, które zabrało kobietę do szpitala.
Kolejny raz policjanci udowodnili, że zrobią wszystko, co tylko w ich mocy, by ratować życie ludzkie.