Ziębiccy policjanci pomogli Panu Franciszkowi biegnącemu w obronie praw zwierząt
Były maratończyk Franciszek Gogół w ramach Biegu Dookoła Dolnego Śląska w Obronie Praw Zwierząt dotarł do powiatu ząbkowickiego, gdzie trafił ze swoim psem o imieniu Dino na skorych do pomocy policjantów. Ziębiccy funkcjonariusze nie tylko zapewnili eskortę przez miasto, ale zapewnili też napoje i produkty żywnościowe dla biegacza i jego towarzysza. Ziębickich policjantów i Pana Franciszka połączyła chęć do niesienia pomocy innym.
Ziębicka policjantka sierż. szt. Barbara Deryło wracając ze służby zauważyła biegnącego mężczyznę. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w jego wózku siedział pies. Funkcjonariuszka, która od dawna angażuje się w pomoc zwierzętom, nie mogła się nie zatrzymać i spytać o cel tak niezwykłej podróży. Po rozmowie z byłym maratończykiem Panem Franciszkiem wszystko było już jasne.
Okazało się, że mężczyzna postanowił wykorzystać wolny czas i połączyć swoje dwie pasje: bieganie i miłość do zwierząt. Wraz z psem Dino, swoim wiernym przyjacielem, rozpoczął Bieg Dookoła Dolnego Śląska w Obronie Praw Zwierząt. Spotkanie z ziębickimi policjantami zaowocowało nie tylko policyjną eskortą przez miasto. Funkcjonariusze znaleźli miejsce na nocleg oraz zapewnili napoje i produkty żywnościowe, by zarówno mężczyzna jak i jego przyjaciel nie wyjechali głodni z powiatu ząbkowickiego, w myśl policyjnego hasła „pomagamy i chronimy”.
Panu Franciszkowi i jego kompanowi życzymy wytrwałości w dążeniu do swojego celu!
(KWP we Wrocławiu / mw)