Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Koniec przyjaźni w...izbie wytrzeźwień

Data publikacji 24.06.2008

Noc spędzona w izbie wytrzeźwień to finał pożegnalnego spaceru znajomych. Młodzieniec nie mogąc pogodzić się z rozstaniem z dziewczyną wszedł na dach samochodu. Został ujęty przez sąsiadów i przekazany Policji.

Do zdarzenia doszło wieczorem na jednej z ulic starego Pogodna.

21-latek usłyszał od swojej koleżanki, że nie chce się z nim dalej spotykać. Z rozpaczy wszedł na dach zaparkowanego samochodu i chciał przekonać dziewczynę, żeby nie zrywali ze sobą.

Sąsiad właściciela samochodu zaniepokojony dobiegającymi z ulicy krzykami wyjrzał przez okno i gdy zobaczył młodzieńca na dachu auta wybiegł z synem i doprowadził mężczyznę do sąsiada. Ten zadzwonił na 997 i po
chwili wywiadowcy szczecińskiej Policji zatrzymali młodzieńca. Jak się okazało miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Trafił do izby wytrzeźwień.
Powrót na górę strony