Kolejny konwój zatrzymanych na podstawie ENA
Data publikacji 24.06.2008
Na warszawskim Okęciu wylądował wczoraj samolot, na pokładzie którego znajdowali się dwaj Polacy zatrzymani w Holandii. Obaj poszukiwani byli Europejskim Nakazem Aresztowania za popełnione wcześniej przestępstwa. Jarosław O. kierował zorganizowaną grupą przestępczą zajmującą się przemytem narkotyków. Drugi był poszukiwany za rozboje i wymuszenia rozbójnicze. Uciekając za granicę sadzili, że unikną odpowiedzialności. Wkrótce staną przed polskim sądem.
Pierwszy z zatrzymanych, Jarosław O., jest podejrzewany o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Z ustaleń śledczych wynika, że gang, na czele którego stał poszukiwany, przemycał narkotyki z krajów Ameryki Południowej do Polski. Jeden z takich transportów z Peru został przejęta przez służby na lotnisku w Warszawie. Drugim „pasażerem” był Kamil J., 24-latek poszukiwany za rozboje i wymuszenia rozbójnicze, których dopuścił się w kraju.
Obaj mężczyźni będą odpowiadać przed polskim sądem za popełnione wcześniej przestępstwa. Ich ujęcie to jeszcze jeden przykład sprawnie funkcjonującego narzędzia, jakim jest Europejski Nakaz Aresztowania.