Dzięki pomocy jelczańskich policjantów, zagubiony senior bezpiecznie wrócił do rodziny
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Jelczu Laskowicach pomogli seniorowi, który podróżował pociągiem nie pamiętając, gdzie mieszka i gdzie dokładnie chciał się udać. Senior był zdezorientowany i zagubiony, nie pamiętał również jak się nazywa. Policjanci ustalili dane 85-latka, zapewnili mu schronienie i bezpiecznie przekazali rodzinie.
Wczoraj, 26 lipca br., kilka minut przed 17.00, dyżurny oławskiej jednostki otrzymał od kierownika pociągu relacji Wrocław - Jelcz Laskowice zgłoszenie, dotyczące pasażera z zanikiem pamięci.
Mundurowi z jelczańskiej patrolówki od razu udali się na miejsce, gdzie zastali zdezorientowanego i zagubionego seniora, który nie pamiętał jak się nazywa ani gdzie dokładnie jedzie. Kontakt z mężczyzną był znacznie utrudniony, na zadawane pytania odpowiadał półsłówkami i twierdził, że był u żony na cmentarzu, a teraz z bagażami wraca do swojego domu, jednak nie pamiętał jak się nazywa i gdzie mieszka.
Senior nie mógł sobie przypomnieć danych najbliższej rodziny ani jej adresu. Nie potrafił wyjaśnić, co robi w tym miejscu i dlaczego wsiadł do pociągu.
Mężczyzna podczas rozmowy wielokrotnie zmieniał podawane dane osobowe, na szczęście po wielu próbach, sprawdzeniu szczegółowym wszystkich posiadanych przez mężczyznę przedmiotów i zapisków, wykonaniu wielu połączeń telefonicznych i rozmów, udało się ustalić dane córki i potwierdzić, że 85-latek to mieszkaniec powiatu opolskiego. Do czasu przyjazdu córki, policjanci zaopiekowali się seniorem na komisariacie.
Dzięki właściwej reakcji i pomocy jelczańskich policjantów, cała historia miała szczęśliwy finał.
(KWP we Wrocławiu / mw)