Natychmiastowa interwencja policjantów z komisariatu wodnego zapobiegła tragedii
Policjanci każdego dnia w sezonie letnim patrolują przy użyciu łodzi służbowych wody Zatoki Gdańskiej. W dni z wysoką temperaturą powietrza przeprowadzają wiele interwencji wobec osób użytkujących sprzęty wodne, wypoczywających na plażach, korzystających z kąpieli wodnych i słonecznych. Wielokrotnie również są uczestnikami sytuacji, w których ktoś potrzebuje natychmiastowej pomocy i zagrożone jest zdrowie, a nawet życie.
W piątkowe popołudnie (11.08.2023), funkcjonariusze Komisariatu Wodnego Policji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, patrolujący wody Zatoki Gdańskiej, będąc na wysokości Sopotu, zauważyli dryfujący skuter wodny, na którym nie było sternika. Ich natychmiastowa reakcja pozwoliła na odnalezienie mężczyzny w odległości około 100 metrów od jednostki. Warunki na wodzie i duże falowanie nie pozwalały 46-letniemu mężczyźnie dopłynąć do skutera wodnego, brakowało mu sił a jego ciało z powodu niskiej temperatury wody było wyziębione.
Natychmiastowe podjęcie działań ratowniczych przez młodszego aspiranta Marka Kowalskiego i sierżanta sztabowego Łukasza Brzezińskiego najprawdopodobniej sprawiły, że nie doszło do tragedii. Policjanci odnaleźli mężczyznę w wodzie, wyciągnęli z niej i od razu zapewnili komfort termiczny. Na szczęście 46-latek nie potrzebował pomocy medycznej i bezpiecznie dotarł na brzeg.
(KWP w Gdańsku / kp)