Był po służbie – wypatrzył poszukiwanego
Starszy posterunkowy Mateusz Kończalik będąc w czasie wolnym od służby zatrzymał 41-latka, który był poszukiwany do odbycia rocznej kary pozbawienia wolności za liczne kradzieże, których się dopuścił. Mundurowy po raz kolejny udowodnił, że policjantem jest się całą dobę. Już dwukrotnie uratował z pożaru osoby potrzebujące natychmiastowej pomocy. Jego postępowanie jest godne pochwały i naśladowania.
Policjant z Komisariatu Policji Szczecin Nad Odrą st. post. Mateusz Kończalik będąc w czasie wolnym od służby na Bramie Portowej wypatrzył osobę, która wizerunkiem przypominała osobą ukrywającą się przed wymiarem sprawiedliwości. Faktycznie okazało się, ze 41-latek jest poszukiwany do obycia rocznej kary pozbawienia wolności za liczne kradzieże, które popełnił.
Policjant bez wahania zatrzymał tego mężczyznę, powiadomił o tym fakcie dyżurnego z Komisariatu i czekał na przybycie patrolu. Teraz 41-latek najbliższy czas spędzi za kratami.
St.post. Mateusz Kończalik to policjant z powołania. Już dwukrotnie ratował osoby z pożaru. Nie wahał się ani chwili, by pomóc tym osobom.
Pisaliśmy o tych wydarzeniach:
„Policjant widząc wydobywający się ogień i dym bez wahania wszedł do środka, aby sprawdzić, czy ktoś znajduje się wewnątrz. Funkcjonariusz w piwnicy zauważył leżącego na podłodze mężczyznę. Wyniósł 56- latka na zewnątrz, został on przewieziony do szpitala”.
Policjant wyniósł mężczyznę z płonącego domu
„Starszy posterunkowy Mateusz Kończalik i posterunkowy Artur Durczak zostali wysłani do płonącego budynku mieszkalnego. Na miejscu, podczas ewakuacji usłyszeli od mieszkańców, że w dalszej części budynku mieszka starsza, schorowana kobieta, która może potrzebować pomocy. Policjanci bez chwili wahania siłowo weszli do zadymionego mieszkania. Mimo trudnych warunków panujących wewnątrz, dużego zadymienia i ograniczonej widoczności umożliwili jej wyjście z mieszkania oraz zapewnili niezbędną pomoc”.
Uratowali seniorkę z płonącego budynku
(KWP w szczecinie / kp)