Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ze Śląska na "robotę" do Wielkopolski

Data publikacji 27.06.2008

Policjanci z Rawicza zatrzymali dwóch mieszkańców województwa śląskiego, którzy wpadli kilkadziesiąt minut po dokonaniu włamania do sklepu z papierosami. Włamywaczy spłoszył właściciel posesji, na której znajdował się sklep, ponieważ zaniepokoił go hałas na zewnątrz. Zatrzymanym za usiłowanie włamanie grozi kara nawet do 10 lat więzienia.

Właściciela budynku przy deptaku w Rawiczu obudziły dziwne odgłosy dochodzące z zewnątrz. Zaniepokojony wyszedł przed posesję. Na jego widok dwóch mężczyzn, kręcących się w pobliżu, zaczęło uciekać. Właściciel od razu zaczął podejrzewać, że uciekający mogli próbować włamać się do sklepu, który znajduje się właśnie w jego budynku. Wobec tego niezwłocznie powiadomił Policję.

Funkcjonariusze, którzy zjawili się na miejscu, nie zwlekając, zaczęli sprawdzać okolicę. Uciekających mężczyzn "namierzyli" w pobliskiej uliczce. Zatrzymali ich. Po skontrolowaniu dokumentów mężczyzn, wyszło na jaw, że są mieszkańcami województwa śląskiego. W rozmowie z policjantami żaden z nich nie potrafił wytłumaczyć, co robią w nocy w obcym mieście.

Niemalże w tym samym momencie, gdy jeden patrol zatrzymywał "ślązaków", drugi patrolujący ulice zauważył samochód z tablicami rejestracyjnymi województwa śląskiego. Mundurowi postanowili sprawdzić pojazd i znaleźli w nim narzędzia mogące służyć do włamań. Zatrzymani mężczyźni przyznali się, iż tym samochodem przyjechali. Również ujawnione uszkodzenia drzwi sklepu potwierdziły hipotezę, że usiłowali się tam włamać.

Prowadzący sprawę policjanci uzyskali informację, że zatrzymani wcześniej wielokrotnie dokonywali podobnych przestępstw na terenie kraju. 40-letni Grzegorz N. i 44-letni Arkadiusz P. usłyszeli zarzut usiłowania włamania, za co grozi im do 10 lat więzienia.
Powrót na górę strony