Zdążyli z pomocą na czas
Dużo szczęścia miał 70-letni tarnowianin, który stracił przytomność w pobliżu komisariatu przy ul. Narutowicza w Tarnowie. Dwóch młodych policjantów Kamil Szczęch i Jakub Zelek widząc leżącego bez oznak życia mężczyznę przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej , a następnie przy wykorzystaniu defibrylatora AED przywrócili funkcje życiowe. Tarnowianin trafił do szpitala przy ul. Lwowskiej, gdzie został objęty fachową opieką medyczną przez tarnowskich lekarzy.
W środę, 6 września 2023 roku przed godziną siedemnastą do Komisariatu Policji Tarnów-Centrum przybiegła kobieta i poinformowała, że na ul. Bandrowskiego na chodniku, kilkadziesiąt metrów od komisariatu, leży starszy mężczyzna i nie daje znaków życia.
Będący w komisariacie patrol w składzie Kamil Szczęch i Jakub Zelek wybiegli z budynku bez trudu odnajdując leżącego mężczyznę. Starszy pan leżał bez oddechu i pulsu. W związku z czym przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. W tym samym czasie przez radiostację powiadomili dyżurnego, który wezwał zespół ratownictwa medycznego. Podjęli także decyzję o wykorzystaniu będącego na wyposażeniu komisariatu defibrylatora AED.
Przy jego pomocy oraz wykonując przez cały czas resuscytację oczekiwali na zespół ratownictwa medycznego. Po jego przyjeździe wspólnie z ratownikami reanimowali mężczyznę i zdołali przywrócić mu krążenie i oddech. Następnie karetką poszkodowany trafił do tarnowskiego szpitala, gdzie został objęty fachową opieką lekarską.
Pamiętaj nie odwracaj się, gdy widzisz osobę potrzebującą pomocy. Cenna jest każda sekunda.
(KWP w Krakowie / sc)