Na wolnym zatrzymał włamywacza na gorącym uczynku
Podejrzane hałasy dochodzące z piwnic usłyszał o świcie będący na wolnym policjant z KMP w Lublinie. Kiedy razem z sąsiadem zszedł na dół, zastał włamywacza, który już poprzecinał kłódki i przygotowywał fanty do wyniesienia. Zatrzymywany 20-latek odpowie za 11 włamań. Grozi mu do 10 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa.
Do zatrzymania doszło w piątek (15.09.2023) wcześnie rano w jednym z bloków przy ulicy Koncertowej w Lublinie. Policjant z wydziału zajmującego się przestępczością gospodarczą KMP w Lublinie w czasie wolnym od służby usłyszał podejrzane hałasy dochodzące z piwnic. Gdy poszedł sprawdzić razem z sąsiadem okazało się, że doszło tam do serii włamań. Sprawca poprzecinał kłódki w komórkach i przygotowywał fanty do wyniesienia. Jego łupem padły głównie elektronarzędzia. Funkcjonariusz szybko zareagował i od razu razem ze znajomym zatrzymali mężczyznę. Następnie na miejsce wezwany został patrol. 20-latek trafił na 5. komisariat.
Jak się okazało, zatrzymany dokonał, aż 11 czynów. Mężczyzna usłyszał zarzuty 6 usiłowań oraz 5 kradzieży z włamaniem i został doprowadzony do prokuratury. Następnie decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu na 3 miesiące. Sprawa jest rozwojowa. Policjanci sprawdzają, czy nie dokonał więcej tego rodzaju przestępstw.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.
(KWP w Lublinie / kp)