Nielegalnie przekroczyli granicę. Zostali zatrzymani po pościgu
Policjanci z Komisariatu w Węgierskiej Górce po pościgu zatrzymali samochód, w którym przewożono 31 nielegalnych migrantów. Pojazdem kierował 23-letni obywatel Syrii. Wszyscy zostali przekazani funkcjonariuszom Placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej, którzy wykonywali dalsze czynności procesowe.
W piątek (22.09.2023) około godziny 21.40 dyżurny z Komisariatu Policji w Węgierskiej Górce został poinformowany o busie, w którym mogą być przewożeni nielegalni migranci. Informację natychmiast przekazano policjantom, którzy pełnili służbę w terenie. Po chwili w Ciścu na ulicy Prymasa Wyszyńskiego mundurowi zauważyli podejrzane iveco. Stróże prawa dali jego kierowcy sygnał do zatrzymania się. Ten jednak zignorował go i zaczął uciekać. Policjanci rozpoczęli pościg. Podczas ucieczki kierowca łamał przepisy ruchu drogowego i stwarzał zagrożenie na drodze. Gdy policjanci zatrzymali samochód, okazało się, że za kierownicą siedział obcokrajowiec. Wewnątrz pojazdu znajdowało się 31 osób, również obcokrajowców. Policjanci o sytuacji poinformowali funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej, którzy zatrzymali kierowcę oraz migrantów i wykonali z nimi dalsze czynności procesowe.
Jak ustalili, zatrzymani to najprawdopodobniej obywatele Syrii. Wśród nich było 26 mężczyzn i 5 kobiet, a także siedmioro dzieci w wieku od 1,5 do 10 lat. Osoby te nie posiadały przy sobie żadnych dokumentów uprawniających ich do legalnego pobytu na terenie naszego kraju. Mieli jedynie dokumenty potwierdzające krótkotrwały pobyt obywatela państwa trzeciego na terytorium Słowacji. W związku z tym usłyszeli zarzut nielegalnego przekroczenia granicy, za co grozi kara do 3 lat więzienia. Wczoraj wszyscy zostali przekazani słowackim służbom.
Pojazdem kierował 23-letni obywatel Syrii, który usłyszał zarzut zorganizowania nielegalnego przekraczania granicy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Żywcu został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.
(KWP w Katowicach / kp)