Policjanci odnaleźli zaginioną staruszkę
Nocne poszukiwania zaginionej 94-latki zakończyły się sukcesem. Policjanci z Rypina i Brodnicy przez kilka godzin w nocy przeczesywali zarośla. Dzięki zaangażowaniu i intensywnym działaniom zaginiona trafiła pod opiekę rodziny.
W niedzielę (24.09) po godzinie 23:00 jeden z mieszkańców gminy Wąpielsk zaalarmował policjantów, że gdy wrócił do domu po pracy nie było w nim jego 94-letniej krewnej. Na miejsce zostali skierowani policjanci z „patrolówki”.
Funkcjonariusze sprawdzili okoliczny teren, skontaktowali się z rodziną, ale bez rezultatu. Na miejsce został skierowany również przewodnik z psem z Brodnicy. Nic nie wskazywało na szczęśliwy finał. W poszukiwania kobiety byli angażowani kolejni funkcjonariusze. Cały czas przeczesywane były pobliskie zarośla, gdzie po kilku godzinach odnaleziono staruszkę stojącą w krzakach. Kobieta była zdezorientowana, trzęsła się z zimna i miała problemy z poruszaniem. Policjanci okryli ją i odprowadzili do domu.
Dopiero po pewnym czasie, gdy kobieta doszła do siebie powiedziała policjantom, że ktoś około godziny 20.00 dobijał się do jej domu, a ona wystraszona uciekła przez okno, straciła orientację i nie potrafiła wrócić. Na miejsce wezwano załogę karetki pogotowia, która udzieliła kobiecie pomocy medycznej. Następnie odnaleziona 94-latka trafiła pod opiekę rodziny.
Dzięki zaangażowaniu i intensywnym działaniom policjantów poszukiwania zakończyły się sukcesem.
(KWP w Bydgoszczy / kp)