Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Oszukani na „lekarza z Jemenu”. Dzięki działaniom Policji i prokuratury nie stracili swoich pieniędzy

Data publikacji 12.10.2023

Oszuści nie mają żadnych skrupułów. Stosują różne metody i w różny sposób wpływają na nasze emocje, po ty, aby wyłudzić od nas pieniądze. Ofiarą oszusta internetowego padła 60-letnia mieszkanka powiatu złotoryjskiego i jej znajomy, od którego pożyczyła 35 tysięcy złotych. Kobieta w Internecie poznała osobę podającą się za polskiego lekarza pracującego na co dzień w Jemenie, państwie położonym na Półwyspie Arabskim. Dzięki pożyczonym pieniądzom miała opłacić i odebrać paczkę należącą do lekarza. Ja można się domyślić, okazało się, że kobieta padła ofiarą oszusta!

Do Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi zgłosili się lokalni mieszkańcy, którzy poinformowali, że prawdopodobnie padli ofiarą oszusta. W rozmowie z funkcjonariuszami 60-latka oświadczyła, że za pośrednictwem portalu społecznościowego nawiązała kontakt z mężczyzną podającym się za polskiego lekarza, który przebywa w Jemenie. Miał on tam pomagać ludziom dotkniętym wojną. Relacja pomiędzy nimi utrzymywała się dość długo, a korespondowali za pośrednictwem komunikatora internetowego oraz poczty elektronicznej.

Po jakimś czasie mężczyzna poprosił kobietę o odbiór paczki w jego imieniu, w której miały się znajdować oszczędności i dokumenty. Paczkę miała dostarczyć firma kurierska, jednak konieczne było uiszczenie opłat celnych. W tym celu „lekarz” poprosił 60-latkę o przelew 35 tysięcy złotych. Kobieta nie posiadała tak dużej sumy pieniędzy, więc poprosiła o pożyczkę znajomego. 63-latek przelał tą kwotę na wskazane przez kobietę konto. Po kilku godzinach otrzymał informację z banku, że mógł paść ofiarą oszusta.

Natychmiast złożył reklamację w banku, po czym wspólnie ze znajomą zgłosili się do Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi. Funkcjonariusze na podstawie przeprowadzonych ustaleń natychmiast wystąpili do prokuratury o wydanie postanowienia o blokadzie środków na rachunku bankowym. Dzięki błyskawicznym działaniom mężczyzna odzyskał całość kwoty. W tej sprawie policjanci będą prowadzili dalsze czynności.

Opisujemy tą historię, po to, aby przestrzec mieszkańców przed podobnymi sytuacjami. Pamiętajmy, że w przypadku oszustw internetowych bardzo ważny jest czas. Jeśli zorientowaliśmy się, że pieniądze zostały przesłane na konto oszusta możemy cofnąć operację bankową, pod warunkiem że nie została ona jeszcze zaksięgowana. W tym celu kontaktujemy się z bankiem. Jeśli na anulowanie zlecenia jest już za późno, to możemy złożyć reklamację w banku. Zgłaszając sprawę na Policji, funkcjonariusz także może zwrócić się do prokuratora o blokadę środków finansowych. Jednak w każdej z powyższych sytuacji liczy się czas, jaki upłynął od wpłaty pieniędzy.

Nawiązując kontakty na odległość zawsze kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania. Nie dajmy się oszukać!

(KWP we Wrocławiu / kc) 

Powrót na górę strony