Policjantka bialskiej grupy SPEED "na wolnym" zatrzymała nietrzeźwego kierowcę
Policjantka z bialskiej grupy SPEED w czasie wolnym od służby zatrzymała nietrzeźwego kierowcę BMW. Na jednej z ulic Międzyrzeca Podlaskiego zwróciła uwagę na kierującego, który jechał wężykiem używając przy tym świateł awaryjnych. Funkcjonariuszka powiadomiła umundurowanych kolegów oraz odebrała mu kluczyki. 59-latek miał w organizmie niemal 3 promile alkoholu.
Wczoraj po godz.18.00 na jednej z ulic Międzyrzeca Podlaskiego uwagę policjantki Wydziału Ruchu Drogowego bialskiej komendy, zwróciło jadące przed nią auto marki BMW. Styl jazdy kierowcy wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Auto jechało zygzakiem mając dodatkowo włączone światła awaryjne.
Funkcjonariuszka, która była w czasie wolnym od służby natychmiast zareagowała. Skontaktowała się z dyżurnym komisariatu informując, gdzie się dokładnie znajduje. Gdy mężczyzna zatrzymał samochód podeszła do niego. Wówczas potwierdziły się jej przypuszczenia. Od mężczyzny czuć było wyraźnie alkohol. Razem z nim podróżowało też dwóch pasażerów. Policjantka odebrała kierowcy kluczyki czekając na przyjazd mundurowych. Informacje o miejscu, gdzie się znajdują przekazywał w tym czasie na bieżąco jadący razem z nią 13- letni syn. Gdy policjanci dotarli na miejsce ustalili, że osobówką podróżował 59-latek, który miał w organizmie niemal 3 promile alkoholu.
Policjanci zatrzymali nieodpowiedzialnemu kierowcy prawo jazdy. Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka kara finansowa nawet do 60 tysięcy złotych.
To już kolejny przypadek, kiedy zachowanie bialskich mundurowych potwierdza zasadę, że policjantem jest się przez całą dobę. Ostatnie dni obfitowały w interwencje podejmowane przez funkcjonariuszy poza służbą, w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców.
(KWP w Lublinie / kp)